Witajcie, przeczytałem całe forum i nadal nie wiem, czy ktoś poradził sobie z cieknącym dachem opisanym dwa lata temu (http://mercedes.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=174238&highlight=dach) . Temat jest zamknięty, ale odpowiedź mocno mnie ciekawi.
Miło, że nabyłeś SLK, ale powiedz coś więcej, wiemy już, że permanentnie przecieka Ci dach i liczysz na udzielenie pomocy typu "da się to naprawić- to tylko woda w kabinie"
napisz zatem jak z bez-wypadkowością auta, orientacyjna cena, czy weryfikowałeś dach (co jest dla mnie oczywiste, że sprawdziłeś na ciśnieniu szczelność uszczelek dachowych - przed zakupem a nie miesiąc po...), może jakaś fotka miejsca z którego Ci spływa woda, zobaczymy wtedy spasowanie...
Pamiętaj też, że może wydawać Ci się tylko , że masz też ten sam objaw może Twój przypadek jest Ciut inny ? I nie ma co się sugerować tematem, który odkopałeś
Odnośnie tematu do którego doszedłeś, temat jest zamknięty bo w zasadzie jest wyczerpana możliwość pomocy, jeśli jest samochód prosty, to będzie kwestia przedmuchu syfu, oraz regulacji drzwi/dachu, natomiast jak ktoś ma powypadkowca to może już nic nie pomóc, ale takie rzeczy należy wykrywać przy zakupie auta...
User @okomar napisał, że wymiana uszczelki nie pomaga nawet.
Reasumując, jeśli rynny są przedmuchane czyste i drożne, to nietrzymające uszczelki nie dochodzą do twardych elementów, można nimi troszkę manipulować (drzwi/dach na zaczepach) ale, jeśli miałeś dzwon, to prawdopodobnie niewiele można poprawić, takie poprawki raczej działają przy założeniach, że dach coraz bardziej się rusza przy naszych drogach i sztywnym zawieszeniu...a nie ze względu odkształcenia konstrukcji.
Nie jest to pierwszy lepszy samochód od handlarza, cena zakupu jest chyba mało istotna, bo oglądałem kilka różnych - dużo droższych - i ich stan pozostawiał wiele do życzenia.
Auto sprawdziłem w serwisie Mercedesa, który potwierdził brak większych przygód auta, oprócz wymienionej lampy i błotnika - sprzedawca miał zdjęcia po kolizji. Stan elementów dachu określono na idealny.
Mimo wszystko sprawdziłem na myjni ręcznej i nie pojawił się przeciek, więc kupiłem. Niestety już w myjni automatycznej podczas 9 minutowego programu przeleciało we wspomnianym miejscu około 15 kropel.
Jest to moje trzecie auto i jeżdżę sporadycznie, chciałbym, aby było idealne.
Największy problem to znaleźć w moich okolicach kogoś, kto potrafiłby się tym zająć...
Dołączył: 04 Lis 2014 Posty: 57 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: SLK 200 kompressor 16V
Piwa: 0/1
Wysłany: Pon 08 Gru 2014, 10:42
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa SLK ) Cieknący dach
Kolego, błagam Cie. Całe Twoje auto jest łączone na gumie a ty liczysz, że nigdy w życiu żadna kropelka nie przeleci? To jest cabriolet w dodatku nie najmłodszy i ma to swoje minusy z którymi trzeba się pogodzić. Jak pada deszcz to też cieknie czy tylko na myjni? U mnie jest mały problem z szybami bo nie potrafię ich wyregulować w 100% i na myjce ciśnieniowej jeśli będę celował w szyby też parę kropli pójdzie. Szyby bez ramek maja to do siebie, że są na uszczelkach a praktycznie każda uszczelka puści wodę pod dużym ciśnieniem takim jak myjnia. Ja bym się na Twoim miejscu nie przejmował jeśli cieknie tylko na myjni
Są ludzie, którzy z SLK mogą wylewać wodę wiadrami a Ty się martwisz 15 kropelkami na myjce. Najważniejsze żeby nie przeciekał w deszczu.
Cóż... Niestety nie miałem jeszcze okazji pojeździć podczas większych opadów. Auto stoi w garażu, a jeżdżę głównie w weekendy, ale nie ukrywam - trochę mnie pocieszyłeś.
Cieknie dokładnie w tym miejscu, co kolegom we wspomnianym przeze mnie wątku. Myślałem, że ktoś na forum zaoferuje - odpłatnie oczywiście - naprawę.
Odezwę się, jak w końcu uda mi się trafić na jakieś większe opady.
Jeżeli jest jednak na forum ktoś z mojej okolicy (południowo wschodnia Polska), kto zna się na tym, poproszę o kontakt.
Na początku podziękowania za uspokojenie. Bigwiśnia, miałeś rację, nie przecieka na deszczu.
Także dla wszystkich - takich jak ja - hydrofobików: jeżeli przecieka tylko pod dużym ciśnieniem, nie ma co się przejmować.
Jestem nowy jak widzicie i stałem sie mam nadzieje szczesliwym posiadaczem mercedesa SLK r171 1,8 kompressor z 2005r.
Samochód sprowadzony był z Włoch był malowany - jak to włochy ale na 99% nie mial wiekszej kolizyjnej historii. wszystko widac w orginale nie rozkrecane. Podczas zakupy zabrałem go na myjnie i wszystko wygladalo ok.
Teraz już nie jest i podczas deszczu zalewa mi dosc konkretnie samochod od strony kierowcy woda mi podcieka pod drzwiami wiec zapewne nie zauważylem tego ( moje pierwsze cabrio wiec czlowiek sie uczy na bledach). Dodatkowo po wiekszym deszczu robi sie zwarcie na glosniku w drzwiach wiec albo tam podcieka cos albo od wilgoci.
Szczerze dosc ciurkiem woda mi leci i nie mam pojecia z kad czy od dachu drzwiami czy jak mozecie cos doradzic co sprawdzic, gdzie szukac. Narazie porownywalem na zasadzie drzwi praw drzwi lewe i wszystko wygladalo mi tak samo...
Po dosc sporej ulewie zrobilo mi sie bajorko na gumowej wycieraczce.
zdj 1 przedstawia droge splywania wody na gumowa wycieraczke
zdj 2 pokazuje co widze ze jest mokre + spód drzwi
zdj 3 z tej uszczelki podczas jazdy w deszczu mi kapie - tym sie nie przejmuje i to mi nie przeszkadza ale moze ma zwiazek z tym duzym wyciekiem
Ja bym kupił uszczelki drzwi kierowcy, bo sam piszesz że przeciekają to na co tu czekać. Druga sprawa wsiądź do auta i poproś np ojca żeby Ci lał wodę na drzwi i obserwuj gdzie przecieka, właśnie najczęściej cieknie na Twoim zdjęciu numer 3. Poza tym w samych uszczelkach są kanaliki do odprowadzania wody, które ja przedmuchiwałem sprężonym powietrzem, możliwe że się zatkały. A teraz najważniejsza rzecz: są 4 kanały odpływu wody, 2 z nich znajdują się na łączeniu klapy bagażnika tuż przy tylnej szybie, te też warto przeczyścić, a następne 2 znajdują się na podszybiu z przodu blisko wycieraczek. Sam na logikę pomyśl jak woda spływa po samochodzie to gdzie się zgromadzi i tam szukaj tych kanalików. Ja te 2 z przodu miałem tak zapchane liściami i błotem że woda mi spływała na nogi pasażera i silniczek nawiewu. Radzę dobrze to wszystko przeczyścić, być może u Ciebie spływa właśnie na nogi kierowcy. Powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa SLK ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.