( Mercedes klasa CLK ) Paliwo nie przelewa sie z jednej strony do drugiej baku

[luk.poz]

Panowie i Panie mam problem z moim w209 1.8 kompressor z rocznika 2005 , a mianowicie od pewnego czasu auto gaśnie po przejechaniu różnej ilości km ( najczęściej miedzy 20-30 km) . Doszedłem do tego że poprostu nie ma paliwa w prawej komorze baku gdzie znajduje się pompa paliwa ( pompa przepompowuje co jakiś czas wszystko ze swojej komory do drugiej i gaśnie ) . Przeczytałem wszystkie porady i przypadki co sie mogło stać i nadal jest to samo a mianowicie :
- słaba pompa paliwa ( wymieniona na nową nadal to samo )
- stary filtr paliwa ( wymieniony juz dwa razy na wszelki wypadek nadal to samo )
- sprawdzenie czy odpięły sie węże przelewie w baku miedzy pływakiem komory lewej a pompą paliwa
- sprawdzone odpowietrzenia baku - drożne
Doszedłem do ściany i nie wiem co dalej ...... dodam że zauważyłem że przy pracującej pompie z paliwa w zbiorniku przy pompie wydobywa się dużo pęcherzyków powietrza - nie wiem czy to jest normalne może ktoś kompetentny się wypowie ?
Druga sprawa jest taka że raz komora z pompą jest pusta ( wtedy auto staje) a chwile później jak gdyby nigdy nic przepompowuje całe paliwo do siebie z komory z samym pływakiem .... wtedy to komora pływakowa jest praktycznie pusta czyli nie jest w żaden sposób wyrównany poziom między dwoma komorami

Mechanik twierdzi że najlepiej wymienić cały bak ale nie widze takiej konieczności -po pierwsze bak jest czyściutki jak nowy a po drugie to jest benzyna a nie diesel i budowa tego baku jest prosta jak budowa cepa to co niby w nim by sie miało zepsuć zatkać ??
Jeśli ktoś miał kiedyś taki przypadek lub wie co może być przyczyną takiego dziwnego zachowania układu paliwowego w tym silniku to proszę o podpowiedz .
Dziekuę z góry i pozdrawiam .

[Gerri]

Zasada działania skomplikowana nie jest: pompa elektryczna pompuje paliwo do silnika, część paliwa jest spalana, część wraca do baku. Energia paliwa w przewodzie powrotnym wykorzystywana jest do podtrzymania pracy pompki dynamicznej w baku.
Żeby wypowiedź miała walory edukacyjne pozwolę sobie zacytować obrazek:

"Eau" to paliwo powracające z silnika
"air" to paliwo które chcemy przenieść do drugiej komory baku
Na dole mamy rurkę którą transportowane jest paliwo w kierunku komory z pompą.
Jeżeli mamy od góry napływające paliwo (przelew z silnika) o wystarczającej energii będzie ono w obszarze zwężki (dyszy) "porywać" cząstki paliwa i dalej będą się one przemieszczać razem do komory z pompą elektryczną.
Jeżeli od góry będzie dostarczane paliwo pod zmniejszonym ciśnieniem (lub w mniejszej ilości) nie będzie ono miało wystarczającej energii żeby "porwać" cząsteczki w obszarze zwężki. Nawet więcej: paliwo będzie się wydostawać w obszarze zwężki powodując podniesienie stanu paliwa w lewej komorze baku. Czyli dochodzi do sytuacji, że paliwo z prawej komory idzie do silnika, wraca do lewej przelewem i tam zostaje. W końcu w prawej komorze paliwa braknie i auto staje - jednak do ostatniej chwili zazwyczaj silnik ma do dyspozycji pełną moc - bo na przelew wysyłana jest benzyna której układ wtryskowy nie potrzebuje.
Rozpatrzmy teraz wpływ powietrza na pracę pompki dynamicznej. Po pierwsze: niewątpliwie cząstki powietrza mają w czasie ruchu mniejszą energię niż cząstki paliwa (bo jak pamiętamy z fizyki wpływ ma tu masa i prędkość) i nie będą w stanie porywać cząstek paliwa w obszarze zwężki tak dobrze, jak robi to paliwo. Po drugie: zwężka ma taki kształt, że wypływająca z niej struga paliwa ma przepływ laminarny (czyli gładki, niezakłócony) co daje najlepsze warunki pracy pompki dynamicznej i najmniejsze straty ciśnienia. Jeżeli do zwężki będzie docierać paliwo z powietrzem to nastąpi zaburzenie laminarnego przepływu i sprawność pompowania znacząco spadnie (lub nawet zostanie całkowicie zatrzymana)
Tak więc w opisanej przez ciebie sytuacji najwłaściwsze będzie odnalezienie i uszczelnienie miejsca, w którym do układu paliwowego dostaje się powietrze.

[luk.poz]

Dziękuję kolego za odpowiedz , mi również tak sie wydaje że gdzieś jest nieszczelność , mam zatem jeszcze jedno pytanie , czy w modelu 1.8 istnieje coś takiego jak powrót paliwa z silnika ? bo słyszałem że jedyny powrót odbywa sie poprzez filtr paliwa ...
troche to mnie dziwi ale w motocyklach również nie ma czegoś takiego jak powrót paliwa lecz nie wiem czy ma to odniesienie w motocyklach ...
może posiadasz jakiś schemat układu paliwowego w tym silniku ? ponieważ nie mogę czegoś takiego odnaleźć nigdzie ...
Będę wdzięczny .

[luk.poz]

Witam , po analizie i pomocy kolegi Geri myśle że w końcu udało sie wyeliminowac problem .
Napiszę po kolei co i jak ponieważ nigdzie nie spotkałem sie z tego typu przyczyną a usterka sądząc po ilości zapytań na forach jest bardzo powszechna ( z uwagi na to że lata nieubłaganie lecą dla naszych aut pewnie już lepiej nie będzie )
Sprawa w benzynie jest prostsza do zdiagnozowania wiec opiszę co i jak :
- wymieniony filtr (podstawa)
- sprawdzenie czy pompa dobrze pracuje
- sprawdzenie szczelności przewodów paliwa i UWAGA!!! ( to co u mnie okazało sie przyczyną awarii ) sprawdzenie szczelności przewodów i ZŁĄCZY ! łączących pływak z lewego baku z pompą prawego .
Węże wpinane są na plastikowe klipsy ( sprawdzcie czy klipsy nie są połamane) dodatkowo przewód zacilający jak i powrotny pompy ma gumowe oringi najlepiej je od razu wymienić.
Oraz najważniejsze pływak lewego zbiornika posiada teleskopową rurkę ( jedna rurka w drugą - metalowa w plastikową na to zalożona jest sprężyna z plastikową podkładką która dociśka gumowy oring i uszczelnia połaczenie podczas pracy) która ma za zadanie dociskać sitko ssące paliwo z lewego zbiornika do jego dna oraz amortyzować drgania .
U mnie właśnie to połaczenie okazało sie nieszczelne , było to widać dopiero na pracującej pompie w momencie docisku pływaka do dna ( tak jakby sie chciało juz złożyć wszystko na gotowo i zaręcić główna nakrętke plastikową na wieko ( zbiornik pływak ) . W innym wypadku nieszczelności nie było i wszystko chodziło idealnie .

ps. nie wierzcie w teorie z którą sie spotkałem na innych forach że coś ram w tych dwóch zbiornikach sie wyrównuje i poziomy powinny sie zgadzać dla wyrównania wagi i innych bzdur to ściema ! , pompa cały czas ssa paliwo z lewego zbiornika ( sitem pod pływakiem wraz z paliwem powrotnym wg tego przykładu który napisał kolega Gerri) , bo chce po swojej stronie mieć fulla do pracy (komora z pompą również jest troche mniejsza ) nadmiar paliwa przelewa sie połaczeniem (nie rurkami! - tylko jak wodospadem luźno nad wałem z powrotem do lewej komory ) w momęcie zapełnienia komory z pompą o ile oczywiście jest dużo paliwa w baku i cały proces się powtarza . Ot cała filozofia . Powietrze w które wydobywa sie z pompy paliwa jest normale w momencie wyssania całej zawarości paliwa z komory lewej (gdy macie zalane np 1/4 baku ) ponieważ ciągnie je ww. sito a pompa ma również za zadanie wypuścic to powietrze bokiem żeby nie dostało się do wężyka zasilającego stąd bąbelki przy pompie podczas pracy . nalejecie wiecej paliwa żeby sie przelewało górą jak pisałem bąbelków nie bedzie

Tak jak mówie jest to przykład dla benzyny nie wiem jak jest w dieslu ale z tego co widziałem pływak jest również z teleskopowy sitem.

https://zapodaj.net/eb70bb5985f4e.jpg.html

fajnie gdyby udało sie te zdjęcia zarchiwozować dla potomnych zarówno moje jak i Geriego bo za pół roku wygasną i temat wróci jak bumerang Pozdrawiam i mam nadzieje ze naprawicie usterke za 50 gr a nie zostaniecie naciągnięci na wymiane baku przez "wymieniaczy" za 1000 zł .