Mercedes

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Mercedes klasa A i Vaneo ) Brak ładowania na wolnych obrotach a170cdi



 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum MERCEDES Forum Strona Główna -> ( Mercedes klasa A i Vaneo ) Elektryka i elektronika,wskażniki i kontrolki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RedSquirrel

Czytelnik



Dołączył: 19 Gru 2014
Posty: 1
Skąd jesteś (miejscowość / region): Czeremcha
Posiadane auto: Mercedes a170 cdi
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 19 Gru 2014, 14:51
Temat postu:

Brak ładowania na wolnych obrotach a170cdi


Witam

Posiadam Mercedesa a170 cdi r2004 i mam taki problem
1-- nie mam ładowania na wolnych obrotach ale wystarczy dodam tylko lekko gaz powyżej 1000 obrotów jest ładowanie sprawdzałem miernikiem zależności od naładowania akumulatora od 13,9 do 14,4 to chyba dobrze z tego co czytałem, kontrolka ładowanie się nie świeci czyli niby wszystko ok a jednak nie ładuje na wolnych obrotach proszę o pomoc jakaś wskazówkę co mam robic ponieważ nie jestem ekspertem w tym kierunku i nie chce żeby mnie naciągneli Smile

2-- przy okazji czy macie jakiś link gdzie pokazane jest jak wymienic żaróweczke bo się chyba spaliła na desce rozdzielczej Smile wskażnik obrotów będę bardzo wdzięczny.

3 --czy mogę ładować akumulator jak jest podłączony do samochodu
Pozdrawiam Sebastian
Powrót do góry
Keram2504
Moderator

Auto Maniak



Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 5434
Skąd jesteś (miejscowość / region): Mazowsze
Posiadane auto: Mercedes A-140 2000 Gaz Prins
Piwa: 194/114
Wysłany: Pią 19 Gru 2014, 23:11
Temat postu:

Re: ( Mercedes klasa A i Vaneo ) Brak ładowania na wolnych obrotach a170cdi


Witaj na forum.
Nie rób zamieszania i stosuj się do regulaminu. Pkt 12 i 9 .
Na dwa ostatnie pytania na pewno znajdziesz odpowiedź na forum. Poszukaj.
_________________
Rozwiązałeś problem? Odpisz. Inni będą Ci wdzięczni.
Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.
Powrót do góry
xaw4

Czytelnik



Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 1
Skąd jesteś (miejscowość / region): Puszczykowo
Posiadane auto: A 170 CDI
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 14 Kwi 2015, 09:00
Temat postu:

Re: Brak ładowania na wolnych obrotach a170cdi


RedSquirrel napisał:

1-- nie mam ładowania na wolnych obrotach ale wystarczy dodam tylko lekko gaz powyżej 1000 obrotów jest ładowanie sprawdzałem miernikiem zależności od naładowania akumulatora od 13,9 do 14,4 to chyba dobrze z tego co czytałem, kontrolka ładowanie się nie świeci czyli niby wszystko ok a jednak nie ładuje na wolnych obrotach proszę o pomoc jakaś wskazówkę co mam robic ponieważ nie jestem ekspertem w tym kierunku i nie chce żeby mnie naciągneli Smile


Mam ten sam problem, to samo auto, ten sam rocznik. Alternator byl wymontowany, i na "stole" dziala wg elektryka prawidłowo.
Powrót do góry
Transit 2

Auto Maniak



Dołączył: 25 Sty 2015
Posty: 2118
Skąd jesteś (miejscowość / region): Podlaskie
Posiadane auto: Peugeot 106, Ford mondeo, Transit, Mercedes sprinter, Opel Vectra 2.0 tdi. Obecnie posiadam Forda Transit 2.0 tdi 300 rok 2003., Peugeot 206 1.1 2002 rok, Citroen c5 2.0 hdi 2002 rok.
Piwa: 102/6
Wysłany: Wto 14 Kwi 2015, 20:29
Temat postu:

Re: ( Mercedes klasa A i Vaneo ) Brak ładowania na wolnych obrotach a170cdi


Witam.
A na wolny obrotach jakie ładowanie jest i ile?, dlaczego tej informacji nie ma Question .
Niekiedy słabe ładowanie mamy poprzez choćby włączenie jednocześnie CB z klimatyzacją oraz inny dodatkowy urządzeń, bo tego właściwie ostatnio nie brakuje.
Należało również sprawdzić stan akumulatora odłączając choćby na noc i na drugi dzień mierząc powinno być 12.6 V, jeśli tak nie będzie to akumulator do wymiany.
Także jest wiele przyczyn nie doładowania na wolnych obrotach silnika, co należało wszystko po kolei sprawdzić.
Cytat:
dodam tylko lekko gaz powyżej 1000 obrotów jest ładowanie sprawdzałem miernikiem zależności od naładowania akumulatora od 13,9
Stanowczo za mało powinno być 14.4 i przy dodaniu gazu lekko 14.6.
Cytat:
Alternator byl wymontowany, i na "stole" dziala wg elektryka prawidłowo.
Coś nie do końca sprawdzone skoro po odpaleniu jest 13.9 V. Być może regulator napięcia lub w aucie zwarcie robi co należało również sprawdzić.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.
Powrót do góry
DamianOl

Stały Bywalec



Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 242
Skąd jesteś (miejscowość / region): Warmińsko-mazurskie
Posiadane auto: Astra H Z19DTJ 2005
Piwa: 15/6
Wysłany: Wto 14 Kwi 2015, 21:48
Temat postu:

Re: ( Mercedes klasa A i Vaneo ) Brak ładowania na wolnych obrotach a170cdi


Witam.
Również chciałbym coś powiedzieć w sprawie Twojego problemu. Jednak musisz nam powiedzieć, czy jest to W168 czy W169. Na wikipedia.pl wpisując nasz model samochodu, zauważysz, że produkcja W168 skończyła się w 2004r jak i również w tym samym roku zaczęła się produkcja W169. Chyba, że się mylę, to niech mnie ktoś poprawi:)

Co do pierwszego. Jutro wieczorem dam znać jak wygląda sytuacja u mnie. Jednak chciałbym też dowiedzieć się tego o co pyta mój poprzednik Transit. Jakie jest ładowanie na wolnych obrotach? I czy w ogóle jest? Na wolnych obrotach jest napięcie akumulatora? Z Twego opisu wydaje mi się, że całkowicie nie ma ładowania na wolnych obrotach, jednak chciałbym się upewnić przed jakąkolwiek próbą pomocy. Jednak z tego co opisujesz, najbardziej prawdopodobne jest uszkodzenie diod wzbudzających alternator. Koszt diod nie mam pojęcia, jednak bez fachowej wiedzy i narzędzi radzę się za to nie zabierać. Na 90% według mnie uszkodzeniu uległy diody wzbudzające alternator. Stąd także nie zapalanie się kontrolki ładowania. I odpowiedz mi też na pytanie, czy kontrolka ładowania zapala się na zapłonie czy nie?

Co do drugiego: Zakładam, że masz W168. W tej sytuacji, pod kierownicą a nad schowkiem znajdują się 2 wkręty krzyżowe. Musisz je odkręcić. Następnie zdejmujesz plastikową obudowę, najłatwiej zaczynając od wyjścia nawiewu przy lusterku. Po zdjęciu plastiku (o ile dobrze pamiętam) zobaczysz z 2-3 śruby, które trzymają cały zespół licznika. Odkręcisz je, a następnie licznik powinien wyjść wraz z osłoną na górze.

Co do trzeciego: Istnieją dwie szkoły mówiące o sposobie ładowania akumulatora. Jedni fachowcy mówią, że możesz bez problemu ładować akumulator bez odłączania klem (po prostu podpiąć prostownik), natomiast druga szkoła mówi, że lepiej jest go wyjąć. Osobiście jestem zwolennikiem tej drugiej szkoły. Osobiście wolę odpiąć akumulator z samochodu, zacząć ładować i odkręcić korki od cel. Istnieje również powiedzenie, że jak wiadomo prostownik prostownikowi nie równy. Niektóre z prostowników posiadają układy elektroniczne wykrywające stan naładowania. A jak wiadomo, prąd płynie z elementu mający większy potencjał do elementu z mniejszym potencjałem. I wyobraź sobie sytuację, gdy akumulator ma już z 12,5V i jest prawie naładowany, a prostownik by ładować musi mieć większe napięcie. Co się stanie, gdy prostownik przekroczy napięcie alternatora? Na 80% spali się jakiś układ. Jednak takie sytuacje się zdarzają, co prawda bardzo rzadko, ale wolę Ciebie o tym poinformować i sam wybierzesz sposób ładowania akumulatora:)
Także osobiście proponowałbym wyjąć akumulator z samochodu i na spokojnie go naładować. Także polecałbym nie zapomnieć o zostawieniu otwartych drzwi:) Jeżeli martwisz się o to, że po odłączeniu akumulatora będziesz musiał wszystko ustawiać, np:radio, szyby, istnieje możliwość podtrzymania napięcia albo poprzez drugi akumulator albo poprzez regulator napięcia. Wtedy z zachowaniem odpowiednich kolejności podłączania/odłączania nie doprowadzisz do utraty zaprogramowań.
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Wto 14 Kwi 2015, 21:48
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
pieniek261

Czytelnik



Dołączył: 21 Lis 2019
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków
Posiadane auto: Mercedes A klasa w168 1,7CDI
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 21 Lis 2019, 15:42
Temat postu:

brak ładowania akumulatora na wolnych obrotach.


Wtam
Jestem nowy m forumowiczem i po przejrzeniu wątków ten wydaje mi się podobny, ale nie ma rozwiązania problemu.
W takim razie od początku.Autko to A klasa z 2002 roku w168 1.7CDI 95KM manual.
Problem dotyczy braku ładowania na wolnych obrotach. Kilka lat temu zauważyłem zależność jasności świecenia lampek w kabinie i świateł zewnętrznych od obrotów silnika. Na wolnych ciemniej, przy dodawaniu gazu po przekroczeniu obrotów około 1200-1300 (ciężko ocenić przy tym obrotomierzu) świecą jaśniej. Ponadto standard po wjechaniu w kałużę zapalała lampka braku ładowania i pojawiał się brak wspomagania. Po chwili wracało do normy.
Specjalnie mi to nie przeszkadzało więc jeździłem dalej. Po pewnym czasie lampka braku ładowania zaświeciła na stałe. Diagnoza - padł alternator (oczywiście ten chłodzony wodą). Alternator wyjęty, zregenerowany,(wymieniony mostek diodowy, regulator napięcia i szczotki). Zamontowany śmiga, ale przyciemnianie i pojaśnienie światełek dalej występowało i to samo przy wjechaniu w kałużę. Akumulator musiałem doładowywać tak co miesiąc. Znowu minęło ze dwa lata i znowu zaświecił się brak ładowania. Alternator wyjęty regeneracja jak wyżej. Po włożenie alternatora na wolnych obrotach napięcie ładowania na klemach akumulatora 12,5V, czyli brak ładowania (nadmieniam, że na stanowisku pomiarowym wszystko ok, napięcie ładowania pod różnym obciążeniem 14.7V). Kolejna diagnoza- zwarcie na akumulatorze i nie przyjmuje prądu. Nie miałem akurat pod ręką więc pojechałem kilka kilometrów po nowy.Po drodze zaświecił się brak ładowania. Wyjęty znowu alternator i oczywiście do regeneracji bo spalony mostek diodowy widać że była wysoka temperatura. Zregenerowany,na stanowisku pomiarowym znowu wszystko ok. Włożony do autka, nowy akumulator, napięcie ładowania na wolnych obrotach 12.5V. Jakaś masakra.Teraz ładuję akumulator co tydzień bo oczywiście się rozładowuje. Jeszcze jedna uwaga, w czasie wielokrotnego wkładania i wyciągania poluzował się kabelek we wtyczce tej od wzbudzenia alternatora. Wtyczka wymieniona na nową i po tej operacji przestał zaświecać się brak ładowania po wjechaniu w kałużę. Być może ta informacja pomoże niektórym użytkownikom. No i taki teraz mamy stan oczywiście lampka braku ładowania nie świeci. Gdzieś w internecie wyczytałem, że prąd do wzbudzenia alternatora brany jest gdzieś z podświetlenia tablicy wskaźników, może tu jest problem. Proszę pomóżcie, może już ktoś rozwiązał taki problem.
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum MERCEDES Forum Strona Główna -> ( Mercedes klasa A i Vaneo ) Elektryka i elektronika,wskażniki i kontrolki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1





 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa A i Vaneo ) Elektryka i elektronika,wskażniki i kontrolki


MercedesA 160

18 900

2009r.

189 217 km

mazowieckie

MercedesE 200

29 990

2010r.

256 900 km

wielkopolskie

MercedesE 450

209 777

2019r.

46 000 km

pomorskie

MercedesA 180

92 600

2021r.

58 000 km

mazowieckie

MercedesE 220

43 900

2010r.

209 147 km

śląskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group




Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System