Ja wymieniałem w swoim w zeszłym roku tarcze i szczęki ręcznego , zapłaciłem coś koło tysiąca , mechanik wyjmował półosie z mostu , bo zdaje się , że tarcze są jeszcze głębiej , więc rzeczywiście będziesz musiał sporo rozebrać .
Witam , wymieniłem sobie dzisiaj samodzielnie tarcze i klocki z przodu , a że nie jestem biegły w tym temacie , to prosiłbym o rozwianie kilku wątpliwości .
1. Po podniesieniu auta i kilku skręceniach kołami , to w lewo , to w prawo i jeszcze przed cofaniem tłoczków wylał mi się ciemno brązowy płyn z czarnego zbiornika obok filtra oleju ( wspomaganie kierownicy , hamulców ? ) , była plama pod autem . Czy tak powinno się stać , co to jest za płyn i czy uzupełniać ?
2. Klocki strasznie ciasno weszły w jarzmo , wyczyściłem je śrubokrętem z grubej warstwy brudu , nie będą się blokować , tłoczki powinny sobie poradzić ? Na te chwilę czuję , że przód hamuje zdecydowanie słabiej od tyłu , ale przejechałem może z 1,5 km , cały czas lekko hamując , tarcza ściera się równo , zeszła dopiero co srebrna warstwa .
3. I tu właściwe pytanie - pedał hamulca zrobił się miękki . Czy układ mógł się zapowietrzyć , jeżeli nie ściągałem przewodów z zacisków ? Przy okazji spuściłem nadmiar płynu odpowietrznikiem . Odpowietrzać wszystkie koła , jeździć aż hamulce się dotrą czy coś jeszcze innego ?
Witam ponownie , tarcze i klocki wymienionr rowno tydzien temu , przejechane w granicach 900 km i dzisiaj zapalila mi sie kontrolka hamulcow . Pewnie spowodowane to jest usterka czujnikow , ktore byly podlamane , a jeden w ogole nie byl wlozony . Nie przejmowac sie tym czy wymieniac czujniki czy jak ?
Witam
czujnik klocków jest potrzebny tylko dla świadomości kierowcy ile ma jeszcze okładzin oraz żeby wiedział kiedy musi się przyszykować na wymianę klocków. Nie ma ona żadnego wpływu na funkcjonowanie samochodu.
Co do wymiany tarcz w bliźniaku z tyłu oczywiście nie trzeba ściągać piasty, ani nawet wyciągać półosiek. Wystarczy ściągnąć koła, popuścić śruby od korony i tarczy hamulcowej, odkręcić jarzmo z zaciskiem, wyluzować okładziny ręcznego i ściągnąć tarcze. Cena za wymianę tarcz na tylnej osi powinna oscylować w granicach 200-250 zł.
Ja bym jednak zajrzał co się tam dzieje. To jednak hamulce.
Z tego co piszesz fachowcem nie jesteś - może rzeczywiście coś zostało "sknocone" przy wymianie? Może nie - ale bym dla świętego spokoju zajrzał.
Czujniki w hamulcach tarczowych są zazwyczaj w bliskim sąsiedztwie wirującej tarczy, i jak został niedbale założony to po pewnym przebiegu tarcza przeciera kabelek czujnika i kontrolka się zapala.
Te czujniki popękały mi już przy wyciąganiu ich śrubokrętem ze starych klocków , więc jednego nawet nie wkładałem , bo od razu wypadał , a drugi ledwo co się trzymał . Z tego co widzę na allegro , to można takie kupić już za 4 złote , ale nie wiem czy na te chwilę chce mi się je wymieniać . Z hamowaniem jest ok .
Mam z kolei inne pytania . Jak rozpoznać czy układ jest zapowietrzony ? Niby nic nie rozbierałem , ale wydaje mi się , że hamuje minimalnie słabiej niż na starych tarczach i klockach ( może jeszcze się nie dotarły ) .
I druga rzecz . Miałem już kiedyś taki problem i dzisiaj również mi się pojawił . A mianowicie podnosi mi się dźwignia ręcznego . Jest spuszczona do samego dołu i sama minimalnie się unosi , a to już wystarczy , żeby zapaliła się kontrolka i piszczało w czasie jazdy . Domyślam się że linka się przyblokowała . Oczywiście kilka razy zaciągałem i spuszczałem , ruszałem na zaciągniętym ręcznym itp itd , nie pomogło .
Jeżeli nie rozkręcałeś układu hamulcowego przy wymianie klocków (np ściskaniu tłoczków) to nie powinien. Jeżeli hamulec łapie w tym samym miejscu to również nie powinien być zapowietrzony. Ale nigdy nie zaszkodzi spróbować go odpowietrzyć.
A co do ręcznego to w pierwszej kolejności sprawdź czy do końca odbija, następnie sprawdź czy na regulatorze (sankach) nie jest zapieczony. Jeżeli wszystko jest tak jak powinno to pozostaje tylko problem z pancerzem przy rączce ręcznego.
Ostatnim razem samo przeszło . Teraz póki co jeszcze nie , a nie mam czasu tam zajrzeć ( mam roboty po uszy ) , więc muszę wkładać plecak między fotele , żeby docisnąć dźwignię , po jęczy w czasie jazdy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes Sprinter ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.