( Mercedes klasa A i Vaneo ) A160 CDi rocznik 2006. Rozrząd.

[karolkrk]

Co ile km powinno sie wymieniać rozrząd ?

[holloww]

To jest mercedes, a nie opel czy VW. Jest tam łańcuch i powinien przeżyć co najmniej 300kkm. Ewentualnie jak licznik nie pewny to jak zacznie coś stukać na zimnym silniku, albo po długim postoju.
_________________
\'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec

[Keram2504]

Witaj na forum.
Ten temat powinien zaspokoić Twą ciekawość.
http://mercedes.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=199880
_________________
Rozwiązałeś problem? Odpisz. Inni będą Ci wdzięczni.
Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

[karolkrk]

Witam i dziękuję za pomoc

[M@reS]

[Reklama]

[holloww]

To sprawdzimy od razu czy po w nissanie łańcuch wytrzyma 300tyś i więcej.
_________________
\'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec

[M@reS]

300 tyś km jednym samochodem ? nie jestem nieśmiertelny
A po za tym nic nie wiadomo......w starych Mercach takich jak W124, W201 łańcuchy wytrzymywały spore przebiegi....ale teraz to prawie jak pasek A w W168 potrafią się rozciągać jak pończochy. W nowszych modelach to w sumie tragedia, jak można zrobić z rzeczy niezniszczalnej tak marną.

A wracając do Nissana i W168 (na szczęście sprzedany)......złożyło się że mają podobne przebiegi (różnica 16tys km mniej w Nissanie) ale kultura pracy silnika to niebo a ziemia na korzyść znów Nissana. O spalaniu już nie wspomnę bo teraz widzę jaka kolosalna różnica i to znów na korzyść Nissana. Obydwa samochody udokumentowane, sprowadzane prawie od rodziny z za zachodniej granicy i serwisowane przedtem i teraz. Więc mam porównanie.

Mam dwa Mercedesy na placu (W201 2.5 Cosworth i W124 3D), ale Mercedesy nie znaczki Mercedesa jak teraźniejsze wynalazki z gwiazdą na masce. Ale widzę, że jednak konkurencja nie śpi
I nie kupił bym nowego Mercedesa za żadne pieniądze.....szkoda ich na znaczek na masce.

A i jeszcze jedno...poczytaj o tych silnikach 1.6 (HR16) Nissana a zmienisz zdanie gwarantuje Ci to.

[holloww]

Ciekawe tylko czy ten w168 miał pewny przebieg. Bo 95% mercedesów które naprawiam mają przekręcane liczniki. Nie raz przyjeżdżają E klasy w211 z przebiegiem 600 i 700tyś skręcone na 180 i nie widać zniszczenia. Mercedes to nadal najlepsza marka w swojej klasie. Wiem że dla przeciętnego polaka przebieg 300 tyś to abstrakcja, ale w świecie gdzie auto służy do jeżdżenia a nie na zakupy i stania pod blokiem to przebieg takiej wielkości robi się w kilka lat. W tej chwili mam podnośniku W221 z silnikiem 6.0l z przebiegiem 250tyś, a tydzień temu był CL w216 z 2011 roku z przebiegiem 290tyś, to co dopiero jeżdżą takie autka z silniczkiem 1.7 czy 1.4????
_________________
\'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec

[M@reS]

W168 miał przebieg taki jak był na liczniku, nic nie było kręcone.
Potwierdzone przed zakupem w Niemieckim ASO Mercedesa....a na dodatek sprawdzone (po okazaniu oryginalnej książeczki serwisowej i dokumentu zakupu u dilera) w ASO Mercedesa u Zasady w Bielsku Białej.

Może te "flagowe" Mercedesy są solidniejsze ale A klasy W168 i W169 oraz B klasa są traktowane po macoszemu. Do tych samochodów Mercedes najmniej się przyznaje a i serwisy właścicieli tych samochodów nie traktują jak posiadaczy Mercedesa.

Co do Nissana...nie byłem do niego przekonany ale podobał się żonie. Po zakupie i drodze powrotnej do kraju zmieniłem zdanie. Jeździłem ponad 4 miesiące W169 1.5 benzyna z 2007 roku ale do Nissana nie ma szans. Zaskoczyła mnie cisza w Nissanie nawet przy 4 tys obrotów ! i dynamika silnika przy bardzo małym spalaniu.
W Mercedesie przy prędkości powyżej 120km/h zaczynał się szum i gwizd. W Nissanie słychać lekko silnik i delikatny szum opon......sam w to nie wierzyłem.

Kilka zonków było na światłach, myślałem że silnik zgasł i odpalałem ponownie W środku silnika na wolnych obrotach wcale nie słychać.

No i spalanie.....w A klasach czy w W168 1.4 czy w W169 1.5 nie dało się zejść poniżej 6.8-7.0L/100Km w trasie.
W mieście nawet 10L bez skrupułów. Nie było szans.
W Nissanie bak 46L a spokojnie przejeżdżam w trasie 840-870km i zapalają się "kreski" czyli zostaje 3-4 litry w baku !! I to z klimą W mieście na razie komputer nie pokazał więcej niż 6.7L !!

Więc na razie szok po Mercedesach......Może jak by to były jakieś porządne fury z gwiazdą na masce było by inaczej, ale te "maluchy" dużo odstają od norm.