Witam. Koledzy, jako wierny fan marki mercedes pół roku temu sprawiłem sobie S klasę w 220 3.2.cdi z listopada 2002 r. i własciwie do tej pory generalnie było w porządku ( poza komunikatem SRS, i czasami włączającą się sygnalizacją świec żarowych), ale od miesiąca odczuwam dość silne drżenie samochodu na niskich obrotach - w granicach 800 -1000. i nie ma znaczenia czy silnik zimny, czy rozgrzany. To drżenie częściej jest niż go brak (odczuwalne jako wibracje). Najwyraźniej odczuwalne na tzw. luzie, ale przy dojeżdzaniu do świateł i zminiejszaniu się obrotów rówież jest odczuwalne. Zaznaczam, że nie ma to charakteru ciągłego. mogę go zgasić w trakcie wibracji, a za 10 min. odpalić i będzie spokój. Podnosiłem maskę w trakcie tych drżeń i na oko widać że silnikiem kolebie. ps. niema problemu z przyspiszaniem. prosze o pomoc i z góry dziękuję. Mariusz
Wpływ na to mogą mieć poduszki pod silnikiem. Ale pewności nie ma. Najlepiej abyś podjechał do mechanika bo tak teoretyzować można długo a i tak niewiele to da.
To nie reklama tylko stopka. Jeżeli nie jest zabroniona to jest dozwolona. A ja jestem dumnym właścicielem mercedesa więc chciałbym móc się wypowiadać na forum a skoro to robię to chyba stopka nikomu nie przeszkadza. Nie jest to link sprzedażowy. Pozdrawiam.
Dziekuję kolego. Zgadzam się, ale wśród prowincjonalych mechaników trudno znaleźć profesjonalnego i rzetelnego. Byłem u jednego, ale jestem przekonany że gość nie ma pojęcia o temacie, naprawa w jego wykonaniu to eksperyment za duże pieniądze i obarczony olbrzymią szansą niepowodzenia. Właśnie auto przestawiałem i po odpaleniu wpadło w wyczuwalne wibracje, chociaż zostawiając go (3 godz. temu) było wszystko ok. Co by nie było Mercedes to marka nad którą się nie dyskutuje!!! Koledzy czekam jeszcze na jakieś sugestie - później będe je eliminował. dzięki i pozdrawaim.
Nie - obroty nie falują, a przynajmniej nie jest to wyczuwalne. chociaż gdy zapalę oświetlenie wewnetrzne samochodu to delikatnie widać, że "pulsuje" w rytm drgań smochodu. Może jest to związane z świecą żarową - ale raczej nie skoro po przejechaniu 200 km też potrafi drżeć. Dzięki za zainteresowanie. czekam na podpowiedzi
Nie, nie zmieniałem w skrzyni biegów - tylko w silniku. Masakrator - myślisz że może to mieć znaczenie? Tak naprawdę to nie wiem kiedy był zmieniany tam olej i czy w ogóle był zmieniany....czekam na twoją opinię.
Olej można sprawdzić po kolorze i zapachu wsadzając coś do rurki od skrzyni, olej powinien być w miarę przeźroczysty i nie śmierdzieć spalenizną nie może mieć też błyszczących opiłków powinien być też w miarę gęsty. Trzeba by też sprawdzić równomierność pracy silnika. Może też padać sprzęgło, ale tak bez diagnozy i posłuchania to może być średnio ze znalezieniem przyczyny. _________________ \'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 16 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnów Posiadane auto: mercedes s 400 cdi 2002
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 26 Lis 2010, 09:56
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) drżenie samochodu
mialem ten sam problem po zakupie mojego mesia wymienilem olej w skrzyni i problem znikl pozatym pierwsza rzecza jaka powinienes zrobic po zakupie tego auta to nie tylko wymienic olej w silniku ale rowniez w skrzyni nie kazdy o tym wie a nawet spotkalem sie z tym ze w salonie mercedesa w krakowie powiedzieli mi ze oleju w skrzyni sie nie wymienia co jest bzdura..
masakrator - dzięki za informacje, ile wchodzi litrów do skrzyni i jak jest drogi? mam nadzieję że wyeliminujesz swój problem. ja jeszcze z tydzień, dwa - poeksperymentuje i poteoretyzuje a następnie oddam go do kliniki.
Ostatnio zmieniony przez mariusz81 dnia Pon 29 Lis 2010, 10:24, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 16 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnów Posiadane auto: mercedes s 400 cdi 2002
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 26 Lis 2010, 23:24
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) drżenie samochodu
jakies 5 litrow kup orginalny bo inny sie nie nadaje co do mojego meska to wibracje nie byly odczuwalne na postoju tylk opodczas jazdy na wolnych obrotach 1000-1200.......koszt okolo 300 zl
Dołączył: 26 Lut 2011 Posty: 36 Skąd jesteś (miejscowość / region): Polska Posiadane auto: w220 3,2 2003
Piwa: 0/3
Wysłany: Nie 13 Mar 2011, 11:26
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) drżenie samochodu
masakrator napisał:
jakies 5 litrow kup orginalny bo inny sie nie nadaje co do mojego meska to wibracje nie byly odczuwalne na postoju tylk opodczas jazdy na wolnych obrotach 1000-1200.......koszt okolo 300 zl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa S ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.