Przyznaję - moja wina. Akumulator już raz się rozładował w listopadzie. Należało go wymienić. Ale go podładowałem i żyłem nadzieją, że jakoś to będzie.
Auto teraz postało i akumulator zdechł zupełnie. Ale tak zupełnie, że nie mogę za jasną cholerę otworzyć bagażnika, żeby go wymienić. Kręciłem kluczykiem w zamku bagażnika, naciskałem - i nic. Coś tam w środku przeskakuje, jakby styk elektryczny, ale brakuje prądu, żeby zadziałał zamek.
Idealnie byłoby, żeby dało się podłączyć prostownik gdzieś indziej - na przykład pod maską, żeby choć trochę podładować akumulator. Wtedy otworzyłby się bagażnik i wymieniłbym go na nowy.
A może jest jakiś magiczny sposób na otworzenie bagażnika bez udziału akumulatora?
Jeśli wiesz coś na ten temat, bardzo proszę o pomoc.
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Na twoim miejscu wziąłbym drugi aku i kable otworzył maskę podął masę na silnik-karoserię a plus albo na zacisk alternatora albo na zacisk rozrusznika, to tak na chłopski rozum. . . . wówczas powinien dać się otworzyć ten nieszczęsny bagażnik
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: W220 S600 2001
Piwa: 0/1
Wysłany: Pon 07 Mar 2011, 16:02
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Zgadzam się z Twoją sugestią. Dobrze byłoby podłączyć właśnie kable w takim miejscu, jak alternator. Rozrusznik może być odpięty bez włączonego zapłonu.
Ten cholerny silnik V12 tak szczelnie wypełnia przestrzeń pod maską, że ciężko jest na oko rozróżnić poszczególne podzespoły, jak na przykład alternator.
Może wiesz, gdzie on się znajduje, albo jak go namierzyć?
Kręciłem kluczykiem w zamku bagażnika, naciskałem - i nic. Coś tam w środku przeskakuje, jakby styk elektryczny, ale brakuje prądu, żeby zadziałał zamek.
To dziwne. Wg instrukcji zamek bagażnika można odryglować ręcznie za pomocą mechanicznego klucza. Klucz w zamku ma trzy polożenia, przekręcenie do oporu w lewo (poz 3) i wciśnięcie wkładki powinno otworzyć zamek.
Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 56 Skąd jesteś (miejscowość / region): kraków Posiadane auto: e 212 220 cdi 2011
Piwa: 3/0
Wysłany: Pon 07 Mar 2011, 19:54
Temat postu:
xxxxxxx
witam .jak padł aku a nie działa kluczyk ( wkładamy przekręcamy w lewo i naciskamy )to jedynym dobrym i bezpiecznym miejscem podpięcia drugiego aku jest złącze pod nogami pasażera wykładzina styropian płyta aluminiowa i mamy złącza elektryczne bezpośrednio do aku -brak przepięć ,kombinowania pod maską dostęp do alternatora pod psem ,nie polecam podpinania pod bezpieczniki ,pierwszy prąd po podłączeniu jest bardzo wysoki ( sporo amper) może spowodować uszkodzenie sterowników (ogólnie)
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: W220 S600 2001
Piwa: 0/1
Wysłany: Pon 07 Mar 2011, 21:45
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Witam
Dzięki wszystkim za rady, spróbuję podpiąć się pod nogami pasażera i dam znać, czy się udało.
Oczywiście sprawdziłem w instrukcji, jak odryglować awaryjnie bagażnik i próbowałem nie w 3, a chyba w 100 różnych pozycjach kluczyka naciskać zapadkę. I nic. Może mój zamek jest uszkodzony...
Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 56 Skąd jesteś (miejscowość / region): kraków Posiadane auto: e 212 220 cdi 2011
Piwa: 3/0
Wysłany: Wto 08 Mar 2011, 07:39
Temat postu:
xxxxx
Jeszcze jedno ! szczęśliwy posiadaczu S-ki (czy aby napewno szczęśliwy) nie podpinamy prostownika do ładowania aku w aucie z podpientym akumulatorem .Wymień aku bo czeka cię więcej niespodzianek z niesprawną bateryjką .
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Mam taką eseczkę i nie ma żadnego problemu z podpinaniem do akku, wystarczy podnieść maskę otworzyć dekielek od sama lewego albo prawego otworzyć zatrzask podnieść go do góry i od tyłu jest gruby czerwony kabel tam podłączamy plusika i już. Problem w esce jest taki że jak pompka centralnego nie ma zasilania to nie otworzy bagażnika. Jeżeli będą jakiekolwiek problemy czy to mechaniczne z silnikiem V12 czy to zawieszeniem czy to z elektryką zapraszam. _________________ \'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 811 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowieckie Posiadane auto: niegdyś Mercedes W140 S320 LPG; Mercedes W220 S500 306KM 2000; Chysler Grand Voyager LE 3,3 LPG 2000; Honda CBR 1100 XX 164KM
Piwa: 38/0
Wysłany: Wto 08 Mar 2011, 10:54
Temat postu:
Re: xxxxx
RAPA napisał:
Jeszcze jedno ! szczęśliwy posiadaczu S-ki (czy aby napewno szczęśliwy) nie podpinamy prostownika do ładowania aku w aucie z podpiętym akumulatorem .Wymień aku bo czeka cię więcej niespodzianek z niesprawną bateryjką .
A niby co się może stać. Jeszcze nigdy nie odpinałem aku do ładowania ani w samochodzie ani w motorze, a awaryjny rozruch to niby jak przeprowadzasz - odpinasz akumulator? Przepięcia przy napięciu 12V są tak małe ze nie są w stanie niczego uszkodzić. Większe przepięcie jest przy włączaniu ksenonów niż przy podpinaniu prostownika. _________________ www.qnisz.pl SilnikiFalowniki Motoreduktory Przekładnie Wibratory Przemysłowe
'ZPA'
Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 56 Skąd jesteś (miejscowość / region): kraków Posiadane auto: e 212 220 cdi 2011
Piwa: 3/0
Wysłany: Wto 08 Mar 2011, 19:22
Temat postu:
Re: xxxxx
Qnisz napisał:
RAPA napisał:
Jeszcze jedno ! szczęśliwy posiadaczu S-ki (czy aby napewno szczęśliwy) nie podpinamy prostownika do ładowania aku w aucie z podpiętym akumulatorem .Wymień aku bo czeka cię więcej niespodzianek z niesprawną bateryjką .
A niby co się może stać. Jeszcze nigdy nie odpinałem aku do ładowania ani w samochodzie ani w motorze, a awaryjny rozruch to niby jak przeprowadzasz - odpinasz akumulator? Przepięcia przy napięciu 12V są tak małe ze nie są w stanie niczego uszkodzić. Większe przepięcie jest przy włączaniu ksenonów niż przy podpinaniu prostownika.
Zwracam honor tak jakoś niewiele widać ( w tych modelach co posiadasz i co miałeś ) lecz niedają mi spać te eski co stoją w warsztacie ( oczywiście nie moim)po podaniu napięcia nie tam gdzie trza -niewiele się stanie gdy podłączysz odwrotnie klemy z prostownika ,masz racje że tak robisz bo kolega nie miałby co robić w warsztacie gdyby nie takie prozaiczne pomyłki . Właśnie teraz robi eskę po otwarciu z innego aku -bo kluczyk nie pasował błąd właściciela ,ale za to będzie swieża kasa
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Metalowym kluczykiem w pilocie też się nie otwiera? I oczywiście jest tylko jeden kluczyk? _________________ \'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 4810 Skąd jesteś (miejscowość / region): county Limerick Posiadane auto: Audi A3
Piwa: 409/28
Wysłany: Pon 14 Mar 2011, 09:40
Temat postu:
Re: xxxxx
RAPA napisał:
nie podpinamy prostownika do ładowania aku w aucie z podpientym akumulatorem
Wszystko trzeba brać "na rozum": jeżeli prostownik jest tzw. bezpieczny, z automatycznym odłącznikiem po naładowaniu - to nie ma najmniejszego problemu z ładowaniem podłączonego. Jeżeli prostownik to jakaś samoróbka - to lepiej nie ryzykować, bo ładowanie może się skończyć na poziomie 20 volt i katastrofa gotowa.
Proste wytłumaczenie: np. w modelu 210 akumulator jest pod siedzeniem. W nowym Sprinterze pod podłogą. Do celów rozruchu i ładowania pod maską są specjalne podłączenia. Uważasz że przed ładowaniem należy rozbebeszyć auto i odpiąć klemę? Zresztą opinia elektroników zajmujących się nowymi autami jest zgodna: bateria nie powinna być niepotrzebnie odłączana!
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: W220 S600 2001
Piwa: 0/1
Wysłany: Sro 23 Mar 2011, 11:04
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Witam
Dzięki wszystkim za rady - udało się! Zdjąłem wykładzinę pod nogami pasażera (nie była niczym przymocowana - po prostu ją wyszarpałem), odkręciłem blachę, podniosłem styropian i rzeczywiście jest tam czerwony kabel.
Początkowo chciałem podładować stary akumulator, ale dysponowałem tylko małym, słabym prostowniczkiem o maks. natężeniu 4A. Pracował prawie 12 h, śmierdział przy tym spalenizną, bo transformator w środku tak się zagrzał, że aż przetopił plastikową obudowę . Auto w tym czasie wydawało popiskiwania, migały migacze w lusterku.
Po tych 12 h uznałem, że nic z tego nie będzie, bo akumulator wciąż dawał 4V napięcia. Przedzwoniłem do serwisu Merc Gal w Krakowie z pytaniem, co można zrobić. Poradzili mi, żebym podpiął nie prostownik, tylko bezpośrednio inny akumulator. Z duszą na ramieniu, żeby nie uszkodził się ten dobry podpiąłem plus do czerwonego kabla w kabinie, a minus do śruby pod maską.
Auto ożyło i posłusznie otworzyło klapę bagażnika z kluczyka. Pozostało tylko wymienić akumulator, co już nie było trudne.
Przy okazji wiem, czemu są ogromne problemy z reklamacjami Centry. Centra daje sklepom dodatkowy rabat za rozpatrywanie reklamacji. Niestety sklepy muszą w razie uznania reklamacji wymieniać akumulatory na własny koszt. To tłumaczy, dlaczego prawie każda reklamacja jest rozpatrywana negatywnie z podaniem powodu "z winy użytkownika". Zainwestowałem w zAP Silver za 430 zł. Nie znam tej marki zbyt dobrze - polecił mi ją sprzedawca. Jeśli nie będzie się dobrze sprawował - wiem już jak go (nawet awaryjnie) wymienić .
Szczególne podziękowania dla RAPA za fachową poradę, z której skorzystałem!
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Wybrał Pan chyba najtrudniejszą z możliwych opcji. Grunt, że się udało. _________________ \'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec
Dołączył: 19 Gru 2012 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie Posiadane auto: mercedes w 220 320cdi
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 19 Gru 2012, 21:08
Temat postu:
problem z otworzeniem bagażnika bez akumulatora
Witam chciał bym sie dowiedziec jak bezpiecznie otworzyc bagażnik jeżeli nie ma akumulatora bo przez przypadek przymknęła sie klapa i nie wiem gdzie sie znajduję ten czujnik sam bo przed chwila mi sie to przydarzyło ta informacja jest mi bardzo potrzebna bo jeszcze dzis musze zabrac samochod z tego miejsca w jakim sie znajduje
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
To nie jest czujnik SAM tylko skrzynka bezpiecznikowa tak się nazywa, jest ona po lewej i prawej stronie pod maską, trzeba ją unieść do góry i tam jest od tyłu gruby czerwony kabel, można go wypiąć od SAMa i podłączyć prostownik tylko na małym prądzie ładowania. _________________ \'zpa\' Naprawimy każdego MERCEDESA www.mercserwis.pl - Sosnowiec
witam
to teraz będzie trudniej.
pokrywa została zamknięta dosyć brutalnie, nie chciała się zamknąć i została dociśnięta i tak już zostało.
koledzy i co teraz ???
-pompka działa
-bezpieczniki ok, przed wyjęciem bezpieczników nie było żadnej reakcji na przyciski . Po jak by restarcie. Reaguje na przycisk w drzwiach, na piloty, na wciśniecie klamki w pokrywie ale ni kuta nie otwiera, słychać że pompka pompuje coś tak kliknie nic
-domykanie w drzwiach działa, centralny też furtki zamyka otwiera.
-kanapa tylna zdemontowana (zbiornik, tapicerka ciasno ) nie dostanie się chyba tędy.
Rozwalił bym lampę ale obawiam się że i tak nie dosięgnę zamka. Myślę też o wnęce koła zapasowego by wyciąć właz ( bo to chyba tworzywo.
Chyba że szanowne grono ma jakiś lepszy pomysł _________________ części merc w210 i pewnie nie długo s400 cdi
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
witam
udało się pokazała tyłek
podpięcie komputera i otwarcie awaryjne przy jednoczesnym popukiwaniu w klapę i się otworzyło.
Podgięło się jedno z zatrzasków zamka. Są 3 zamki i ten środkowy się zablokował. _________________ części merc w210 i pewnie nie długo s400 cdi
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 41 Skąd jesteś (miejscowość / region): UK Posiadane auto: mercedes w221 S500
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 22 Mar 2013, 11:31
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
witam, koledzy tez walcze aby otworzyć klapę bagażnika i zdjąłem wykładzinkę u pasażera, następnie styropian i tą blachę i oczom mym ukazał się taki widok
nie wygląda to na kabel prądowy, mam anglika ale chyba to nie ma znaczenia, kabel powinien być po tej samej stronie co u Was?
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
Witam podłączyłem sie pod temat bo właśnie od awaryjnego otwierania klapy zaczął się mój problem chodzi o to ,ze jak już otworzyłem klapę auto odpala,ale nie chadza zegary deska się nie podświetla nie działają el. szyby,fotele,nawiewy,światła(za wyjątkiem pozycji prawej) za to palą się tylne działa szyber a nawet radio. Ma ktoś jakiś pomysł co mogło się stać ??pzdr
Dołączył: 29 Sie 2013 Posty: 77 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: W140, Galloper, ML W163 3,2, 2,7 C, 123, 124, 124ce, Opel Senator, BMW 320 ,518, 524, 520 E34, 525TDS, Opel Omega 2,5 TD, Alfa 146. Alfa 156, Mitsubishi Pajero, Jeep Cherokee 4,0 Ford Sierra1,8 1,6
Piwa: 3/3
Wysłany: Pon 30 Gru 2013, 03:08
Temat postu:
Awaryjne otwieranie klapy i problemy z elektryką
Rafi85 napisał:
Witam podłączyłem sie pod temat bo właśnie od awaryjnego otwierania klapy zaczął się mój problem chodzi o to ,ze jak już otworzyłem klapę auto odpala,ale nie chadza zegary deska się nie podświetla nie działają el. szyby,fotele,nawiewy,światła(za wyjątkiem pozycji prawej) za to palą się tylne działa szyber a nawet radio. Ma ktoś jakiś pomysł co mogło się stać ??pzdr
Możliwe że pomieszło się w bani komputera, mi pomogło odłącznie akku a następnie WSZYSTKICH komputerów i podłączenie ich z powrotem po godzinie. Acha, zanim odpiąłem reszte kompów,czy jak kto woli sterowników po odłączeniu akku zwarłem klemy na 5 sekund. Czasami tak bywa że lewy prąd unieruchomi starowniki. _________________ Jeśli mogę to chętnie pomogę
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
DZIĘKI za rade zaraz spróbuje twoim sposobem,co prawda odłączałem komputery ale nigdy nie wszystkie na raz i nie razem z aku. Jeśli to nie pomoże muszę kogoś ogarnąć z kompem i odpowiednim programem(mam pewnych speców z wawy,ale mogą podjąć się dopiero 3.01 a mi potrzebne auto na 2) może ma ktoś namiar na konkretnych ludzi w okolicach Warszawy.
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 811 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowieckie Posiadane auto: niegdyś Mercedes W140 S320 LPG; Mercedes W220 S500 306KM 2000; Chysler Grand Voyager LE 3,3 LPG 2000; Honda CBR 1100 XX 164KM
Piwa: 38/0
Wysłany: Wto 11 Lut 2014, 18:12
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa S ) Awaryjne otwieranie klapy bagażnika - akumulator wyczerpany
holloww napisał:
... nie ma żadnego problemu z podpinaniem do akku, wystarczy podnieść maskę otworzyć dekielek od sama lewego albo prawego otworzyć zatrzask podnieść go do góry i od tyłu jest gruby czerwony kabel tam podłączamy plusika i już...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa S ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.