( Mercedes klasa SLK ) Renowacja wnetrza slk r170

[archive_67]

Ja wychodzę z założenia, że jak kierowca ma łeb na karku a auto zostawia 2 ślady to i airbagi zbędne...A trafić autem w punkt i rozstrzelać poduszki też nie problem, więc jak prosty to hulaj dusza:)

Środek się nieźle zapowiada, czekamy na fotki.

[tomipe]

Obiecane fotki, znów robione w ciemnościach, ale tym razem dobrą lustrzanką



Fotele mają fabryczny kolor, jako, że posiadają ładne czerwone przeszycia postanowiłem dopasować wnętrze właśnie pod ich kolor, na boczkach niestety nitka pomalowana jest na biało, podobno musiałbym dać je do przeszycia aby były w czerwieni:


Nie wszystkie SLK posiadały chromowane okucie na drzwiach (u mnie pierwotnie były matowe grafitowe) jak i klamki z chromowanymi wstawkami (u mnie były całe czarne):


Szkoda, że nie zrobiłem zdjęć przed zrobieniem porządków pod maską (efekt po):


Tak, wiem, jest się do czego przyczepić, malowanie wnętrza to nic prostego (nie ma nic wspólnego z malowaniem plakatówkami na plastyce w podstawówce). Co do klamek - nie będą w kolorze nadwozia, czarny z chromowanymi wstawkami nawiązuje do czarnych elementów nadwozia takich jak dokładki zderzaka, progi i grill (czarny z chromowaną gwiazdą). Zaciski hamulcowe pomalowałem na czerwono, przez jakiś czas wmawiałem sobie "ale są piękne", po miesiącu wziąłem szczotkę drucianą na szlifierce kątowej i ładnie wyczyściłem (o niebo lepiej ).
_________________
przed siebie z głową do góry..., najlepiej ponad wszystkie chmury

[christofff3]

http://www.youtube.com/watch?v=iOfG-HFY01o
http://www.youtube.com/watch?v=EE5RLpIxBWw

[tomipe]

w porównaniu z:

[archive_67]

@christofff3 takie filmiki to sobie można, przede wszystkim trzeba pamietac o jednym - nasze to z reguly pierwsze malowanie tego typu w zyciu, tych z filmow zawod/pasja/zycie to co innego zawsze wyjdzie lepiej

Nie wspominając o sprzęcie...i warunkach

Sam odświeżałem wnetrze i wiem ile to roboty jest pomalowac 1 element...


@tomipe - wyszło pięknie, czego uzyles do mycia elementow pod maska ? oraz blach w wewnatrz komory, bo tez widze ze ladnie wyczyszczone...

PS Czemu nie kupiles kompressora ?

[Reklama]

[tomipe]

Komorę najpierw czyściłem wodą z mydłem (w płynie) lecz dużo męczenia się. Pojechałem do kolegi, który zajmuje się takimi pracami, kiedy zobaczyłem efekt zapytałem go o użyty środek, ale odpowiedział, że to jego tajemnica wiem tylko, że używa czegoś do rozpuszczenia brudu, po kilku minutach zmywa myjką ciśnieniową i jest super, na koniec bierze szmatkę i znów jakiś preparat i leci plastiki (ma koncentraty, które rozcieńcza, ma tyle tej chemii, że nie wiem z której buteleczki do czego ma zastosowanie dany preparat). Malowanie to też jego robota, ja wszystko rozebrałem i dostarczyłem, a on przygotował sobie plastiki i pomalował jakimiś lakierami z Anglii - mówił, że takich używają do fabrycznego malowania.

[archive_67]

Jak kupiłem było tak

http://imgur.com/kkYyyiR

(Oczywiśćie z takiej odległości nie widać defektów, ale było ich bez liku)

Okres przejśćiowy:

http://imgur.com/k1H3jcG

Dość długo było tak:

http://imgur.com/4Hgif4O

A teraz jest tak :

http://imgur.com/v5FbvL5,d5BJC1c#0 (2 Foty)

Więc wciąż jest ewolucja, przed świętami będzie jeszcze inaczej, bo zdemontowałem podsufite i oddałem do ponownego obszycia czymś ciemnym i nie śliskim

http://imgur.com/T6Z5Uhy

Pozdrawiam

[tomipe]

rolandinho, muszę przyznać, że dość oryginalne i specyficzne malowanie (hydrografika?), ale jeśli Tobie się podoba... o gustach się nie dyskutuje .

Fajnie, że wystawiłeś fotkę dachu, zastanawiałem się czy nie wyciąć blachy dachu i umieścić w jej miejsce przyciemnioną szybę zrobioną na zamówienie (a'la SLK R172), choć pojawiłby się problem z odprowadzeniem wody deszczowej. Niby nie problem, ale zrobić i później borykać się z przeciekami to mało przyjazna mi perspektywa.[/b][/u]
_________________
przed siebie z głową do góry..., najlepiej ponad wszystkie chmury

[archive_67]

Pewnie, że nie musi sie podobać jak miałem starą SLK to była cała czerwona w tamtym czasie też mi się podobała, teraz juz nie tak to hydrografika i folia 3M + kolor kupiony w sprayu na podstawie mojego 225a z palety,

odnosnie dachu, ciekawy pomysł dałeś aby wrzucić tam szkło i zrobić panorame

Pozdrawiam

[castillo20]

rolandinho super efekt ! Ps mam ten sam kolor lakieru

Fajnie by było kiedyś panowie zrobić temat z wyglądem zewnętrznym i wewnętrznym naszych aut. Już nawet nie celem chwalenia się, ale żeby zobaczyć co warto na przykład u siebie zamontować / zrobić, jakie felgi fajnie pasują itp. Pozdro dla wszystkich użytkowników SLK

[tomipe]

castillo20
Temat felg chyba gdzieś tu widziałem, ale jak chcesz to śmiało zakładaj post "rozmaitości (lub jak urozmaicić) auto wewnątrz i na zewnątrz"
_________________
przed siebie z głową do góry..., najlepiej ponad wszystkie chmury

[pawel_jaro]

Podbijam temat

Czy znacie w Warszawie kogoś kto jest w stanie zrobić renowację plastików w SLK? Jak każdy właściciel r170 wie - wkurza to niemiłosiernie.

Nie mam warunków ani w zasadzie doświadczenia w rozbieraniu wnętrza i malowaniu także wolałbym oddać to komuś kto zjadł na tym zęby.

Będę wdzięczny za pomoc.

[archive_67]

kazdy raczej to robi we wlasnym zakresie, nie ma tu wielkiej filozofii, rozbierasz i albo malujesz sam albo np oddajesz do hydrografiki

pozdrawiam

[pawel_jaro]

Rolandinho dzięki za odp.

Z tego co napisaliście najpierw należy potraktować powierzchnie nitro, odczekać, delikatnie oszlifować papierem ściernym a następnie farba. I tutaj pyanie - Motip Vinyl Spray (tak do czarnego) a w przypadku jasnego wnętrza? Nie jest ono kremowe jak u Tompie, tylko odcień bardziej wpadający w żółty. Ogarniać te farby z Australii czy można dostać coś dobrego w PL ?

[archive_67]

W warszawie jest firma przy pętli tramwajowej na Broniewskiego, u ktorej dorabiałem kolor(400ml pucha za 50 zł), zatem i Ty możesz dorobić, oczywiście też można skorzystać z zakupu via Ebay. Naturalnie, że trzeba oczyścić, zależy też, jaki masz stan wnętrza w moim przypadku nie uzywalem niczego do usuniecia powloki, natomiast jakims czyms do malowania aut pociagnąłem najpierw (teść jest blacharzo-mechaniko-lakiernikiem) więc nie wnikałem co dostałem do ręki


Pozdrawiam.