( Mercedes klasa B ) Pasy bezpieczeństwa

[kuszyn]

Witam, borykam się z problemem pasów, a mianowicie zacinał mi się pas z tyłu z lewej strony tak, że nie byłem w stanie go rozwinąć. Więc poczytałem trochę u wujka GOOGLE i zacząłem działać. Rozebrałem boczek w bagażniku i wymontowałem cały pas i tak jak pisali, że jest tam jakaś kulka bezwładnościowa i to ona nie pozwalała rozwinąć pas bo go blokowała. Nic nie byłem w stanie zrobić z tą kulką więc ją całkowicie usunąłem i jeszcze w trakcie prac wyczepiłem żółtą kostkę z pasa. Po wyeliminowaniu tej kulki pas zaczął działać ale po uruchomieniu silnika pojawił się błąd SRS odnośnie tego pasa i podczas próby usunięcia błędu kompem widnie on jako stały i nie mogę go usunąć. Moje pytanie jest następujące czy tak kulka ma jakieś znaczenie że to przez jej brak mam ten błąd, czy może uszkodzeniu uległ cały pas?

[Gerri]

Po pierwsze: pasy bezpieczeństwa (jak i wszystkie elementy układu SRS) mają za zadanie ratowanie naszego zdrowia i życia. W związku z tym w żaden sposób NIE MODYFIKUJEMY ICH I NIE NAPRAWIAMY!
Obojętnie - czy się na tym znamy, czy nie (i korzystamy z pomocy Google'a) NIE ROBIMY TEGO.

Rzeczywiście - prosty patent z kulką ma za zadanie blokowanie pasa - ale nie tylko bezwładnościowe. Kulka zablokuje jego wysuwanie również w przypadku, gdy auto odchyli się od pionu (np. w czasie "dachowania") Po usunięciu kulki pozbawiłeś pas tej potrzebnej funkcji. Pozostała jedynie blokada oparta na wykrywaniu zbyt szybkiego rozwijania pasa, która ma z kolei działanie odśrodkowe i jest sprzężona z pirotechnicznym napinaczem.
Przyczyną problemu który przedstawiłeś najprawdopodobniej było niewłaściwe ustawienie zwijacza pasa. Jakiekolwiek odchylenie od pozycji pionowej (nie zawsze jest ona konstrukcyjnie zgodna z pozycją pionową zwijacza - czasami jest on przystosowany konstrukcyjnie do pracy w pozycji innej niż pionowa) spowoduje blokadę pasa. Tak, jakby auto się wywracało.
Natomiast kulka nie ma raczej związku z zapaleniem się kontrolki SRS. Jeżeli chodzi o pas bezpieczeństwa, to sterownik kontroluje jedynie oporność cewki odpalającej ładunek pirotechniczny i nie ingeruje w sprawność elementów mechanicznych zwijacza.

Jest jeszcze dodatkowy aspekt prawny: jakakolwiek modyfikacja lub nieautoryzowana naprawa układu SRS może być podstawą do niewypłacenia odszkodowania w razie wypadku. Nie musi to być wcale w związku z siedzeniem które zajmował poszkodowany. Jesteś w stanie udowodnić, że manipulacje przy tylnym pasie nie miały żadnego związku na działanie całego układu? Może i nie miały, - ale ubezpieczalnia ma na pewno więcej pieniędzy, żeby ci wykazać, że mają jednak rację...

[kuszyn]

Rozumiem, że przez wyjęcie kulki nie rozwiązałem problemu. Tylko chodzi o to że jakbym całej rolki nie ustawił czy to pion czy poziom czy na ukos to i tak nie mogłem pasa rozwinąć. Dodam tylko, że auto kupiłem niedawno i nie wiem co robił poprzednik. chyba jednak kupię nowy cały pas żeby spokojnie jeździć. A tak z innej beczki widzę że posiadasz W 203 i ma również je ma i pytam czy każde w 203 posiada doświetlanie zakrętów?