Jako, że ostatnio zabrałem się za czyszczenie przepustnicy, egr'a, wymianę podciśnień oraz przegląd i uszczelnianie odmy jestem bogatszy o doświadczenia w tym temacie, więc się nimi podzielę, bo być może ktoś będzie chciał przerabiać ten sam temat u siebie.
Kilka faktów i mitów:
1. nie ma możliwości wyjęcia przepustnicy, bez ściągnięcia kolektora ssącego = mit obalony - trzeba się nieźle napocić i powyginać ręce w " chińskie osiem" ale można wyjąć przepustnicę bez ściągania kolektora.
2. Wyjęcie EGR'a oraz rurki wchodzącej w kolektor graniczy z cudem = mit obalony - procedura ta sama co powyżej przy przepustnicy.
3. po wyczyszczeniu przepustnicy składamy wszystko do kupy, a samochód chodzi normalnie = obalone - potrzebna jest adaptacja przepustnicy.
4. adaptację przepustnicy można zrobić stosując różne dziwne triki opisywane na dziesiątkach for internetowych ( włączyć zapłon, pomachać pedałem gazu itd lub sama się zrobi po przejechaniu jakiegoś tam odcinka drogi) - takie metody może i działały przy W124, ale przy ML'u nie zadziałają na pewno. ADAPTACJĘ MOŻNA ZROBIĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE PRZEZ PODŁĄCZENIE POD STARKĘ !
5.adaptację zrobimy jakimś uniwersalnym interfejsem = nic bardziej mylnego - przerabiałem temat na kilku urządzeniach typu KTS, CDiF itd - tym sobie można w mercedesie błędy odczytać, ale też nie do końca, bo czasem cuda wychodzą. TYLKO SD.
6.adaptacja zawsze pomaga - fakt, przy założeniu, że wyczyściliśmy wszystko dokładnie jest niezbędna, ponieważ osad zgromadzony na ściankach gardzieli zmienia położenie przepustnicy - po jego oczyszczeniu przepustnica zostaje w położeniu w którym znajdowała się do tej pory, czyli jest delikatnie uchylona. Jednak przed zabraniem się za czyszczenie należy się upewnić, że nasz przepływomierz działa poprawnie ( też SD - wskazania około ok. 12 kg przepływu jest właściwe )
7. Jeśli mamy problem z przepływomierzem po adaptacji przepustnicy auta nie odpalimy, więc radzę to sprawdzać zanim przystąpimy do takiego zadania.
8. Po tych zabiegach samochód znacznie zyskał na mocy, lepiej wkręca się na obroty, poprawiła się elastyka jazdy w każdym zakresie obrotów i przestały cieknąć pokrywy odmy:) więc warto.
To w skrócie chyba tyle...gdyby ktoś miał problem pisać śmiało na PW. _________________ W163, 430 B+LPG, rok prod 2000
Dołączył: 31 Maj 2018 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódzkie Posiadane auto: w163 3,2 bg
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 31 Maj 2018, 17:58
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa ML ) PORADA / fakty i mity na temat przepustnicy ML430
Ciekawe, co piszesz z tą adaptacja. Ja znam dwa przypadki wymiany kompletnego silnika(jeden mój) a więc łącznie z przepustnicą i nigdy nawet nie było konieczności podpięcia auta pod komp, nie mówiąc już o jakiejś tam adaptacji. Po prostu podmieniamy, podłączamy i jeździmy pięknie. To znaczy,że wszystko działa jak należy od razu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa ML ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.