( Mercedes klasa A i Vaneo ) Sterownik automatycznej skrzyni biegów - naprawa

[kamil_A190]

Witam,

Zauważyłem że na stronach oraz aukcjach można znaleźć regenerację najczęściej psujących się części w A klasie W168. Są to: przepływomierz, lewarek biegów, i sterownik skrzyni biegów.


To co te zakłady robią z przepływomierzem oraz lewarkiem to już odkryłem. Został mi tylko do rozpracowania ten sterownik skrzyni. Prawdopodobnie moja aklasa ma również z nim problem. Objawy to szarpanie przy zmianie biegów i hamowaniu, przeciąganie biegu, itp.

Czy ktoś z was może się już uporał z tym sterownikiem, może ktoś skorzystał z tej usługi i dowiedział się co tam było robione.

Oto jeden z tych co wykonują taką naprawę:
http://www.rapidauto.pl/naprawa-sterownika-automatycznej-skrzyni-biegow-mercedes-a-klasa-w168/
jest tego naprawde sporo na aukcjach.

koszt tej naprawy 500 zł, może nie jest to majątek, tańsze to niż nowy sterownik za 2500 zł. Ale jednak wydaje mi się ze to co oni tam robią nie jest aż takie trudne. Wiadomo u mechaników płaci się za wiedzę, ale czasami przeginają.

[drag6501]

Hej.
Też jestem bardzo ciekaw tych nazwijmy to "napraw"
Z zasłyszanych informacji wiem że nie warto.(chodzi o elektroniczną jednostkę sterującą skrzyni)
W większości przypadków jeśli im się uda coś zrobić, poprawia się na krótko.
Co do gwarancji, padają słowa- do d.. mechanik , musi pan mieć usterkę gdzieś indziej, sterownik jest sprawny.
Swój wysłałem , roznitowali i zdiagnozowali- sterownik jest sprawny!
Zanitowali i odesłali, szczęście w nieszczęściu że nie skasowali, bo sterownik jak nie działał tak nie działa.
W przyszłym tygodniu pewnie wymontuje go ponownie i wezmę pod"swoją lupę" i domyślam się że zobaczę tyle co nic , no bo jak mi zajrzeć w mikroprocesor?
Ale chętnie bym wysłuchał kogoś kto już macał ten temat

pozdro

Ps.
A ten za 2500zł to gdzie można kupić? bo mi chcieli sprzedać za grubo więcej

[kamil_A190]

He, z tym 2500zł to strzelałem, gdzieś tylko słyszałem że to może tyle kosztować. Co do tych napraw to jeżeli chodzi o przepływomierz lub lewarek to nie jest tak źle. Dobrze że to regenerują i to za nie duże pieniądze. Ja z ich usług nie korzystałem. Lewarek sam poprawiłem i błąd F już sie nie pojawia. A jeżeli chodzi o przepływomierz to tutaj niektórzy na tym formu mają już doświadczenie jeżeli chodzi o naprawe we własnym zakresie (ja właśnie jestem w trakcie).

A ty z jakiej firmy korzystałeś, pamiętasz może?? Ja kiedyś oddałem samochód do mechanika, to mi też wcisneli że wymienili mi sterownik, czy coś. Standardowo nic mi to nie pomogło.

[drag6501]

Mój sterownik powędrował tu: http://zmserwis.eu/

[drag6501]

Witam ponownie.
Mamy tu do czynienia z elektroniką zawartą na płytce o wymiarach 34x69mm.
Płytka znajduje się w stojanie z plastiku, obudowana hermetycznie . Obudowa to fragment stojanu
oraz pokrywy aluminiowe , są one uszczelnione uszczelką i przynitowane na stałe do stojana.
Płytka z elektroniką jest przyklejona do pokrywy „zewnętrznej”, a wyjścia/połączenia elektryczne ze stojanem wykonane są za pomocą drutu ,UWAGA! Połączenia nie są lutowane lecz zgrzewane.
Moja niewiedza co do budowy owego ustrojstawa pozwoliła mi skutecznie popsuć ów sterownik który i tak był martwy, bo zabrałem się najpierw za pokrywę której nie powinienem ruszać.
Na tej właśnie pokrywie , nazwijmy ją pokrywą od zewnętrznej strony, czyli od strony którą widać gdy sterownik zamontowany jest w skrzyni, jest umocowana na stałe cała płytka z elektroniką!
Płytka ta jest połączona ze stojanem drucikami , są one bardzo delikatne i nie czując oporu po prostu część ich urwałem.
Gdy się zorientowałem zabrałem się za drugą pokrywę.
Pokrywa od wewnętrznej strony odsłoniła mi wnętrze i ujrzałem zalaną
Żelem płytkę z zawartością.

Żel jest przezroczysty przypomina konsystencje kiślu ,jest bardzo lepki i po małej ingerencji w to-to wraca do stanu pierwotnego.
Wówczas ujrzałem że zerwałem kilka połączeń płytki ze stojanem (cienkie druciki)
Nie mając nic do stracenia zabrałem się za żel.
Próbowałem najpierw oleju napędowego, potem benzyny ,potem rozcieńczalnika extr, wreszcie zmywacz do paznokci i w końcu aceton.
Nie znalazłem rozcieńczalnika do tego" gluta"
Wyrwałem więc go żywcem , świetnie się klei do palca , resztę zdrapałem pędzelkiem.
Operacja ta skutecznie zniszczyła wiele połączeń mikro elementów połączone drucikami cieńszymi od włosa;.
Dokładnie to widać pod mikroskopem lutowniczym gdzie dowiadujemy się że ów połączenia np. głównego mikroprocesora z płytką wykonane są
Metodą zgrzewania a nie lutowania!
Są elementy przylutowane ale w większości to połączenia "drucik i zgrzewa"
Elementy, a tym bardziej połączenia, są tak małe, że bez mikroskopu praktycznie ich nie widać.
Jedynie połączenia stojana z płytką są powiedzmy w miarę duże, można się tym połączeniom przyjrzeć gołym okiem
Z baku odpowiedniego aparatu z obiektywem makro ,prezentuję może nie najlepsze fotki ,ale co nie co widać.







dodatkowo umieszczam linki do więcej fotek w moim albumie:

https://plus.google.com/photos/111027667212266543235/albums/6087183886238807233?banner=pwa

https://plus.google.com/photos/111027667212266543235/albums/6087187148742612113?banner=pwa


Konkluzja:
Naprawa, jeśli możliwa ,nie jest prosta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Elementy są naprawdę malutkie, połączenia zalane żelem którego nie wiem jak rozpuścić i nic nie uszkodzić.
Jedynie co jest możliwe bez trudu ,to przebić się grotami miernika przez żel, i sprawdzić przejście na połączeniach pomiędzy stojanem a samą płytką!
Połączenia pomiędzy procesorem i innymi elementami płytki są tak małe ,że jedynie mikroskop i ogromna precyzja operacji grotami sprawi by nic nie uszkodzić i sprawdzić połączenia.
Nie próbowałem,i nie wiem jak zachowała by się lutownica i operacja lutowania w tym żelu, ale wiem jedno, łatwo by to nie było ,jeśli chodzi o wewnętrzne elementy , jeśli chodzi o samo połączenie płytki ze stojanem skusił bym się na lutowanie i jeśli by nie wyszło w żelu da się odsłonić „zranione miejsce i uratować sytuację.
Konsekwencją takiej naprawy zapewne była by krótka żywotność, bo jak zauważyliśmy połączenia są zgrzewane ,a nie lutowane, no i pewnie powód jest taki że panują tam ekstremalne warunki,a ściślej ,duże różnice temperatur.
Wszystko co napisałem , jako laik elektroniki samochodowej, traktować proszę jako moje prywatne zrozumienie tematu , pozbawione wiedzy technicznej i fachowego nazewnictwa ,tak więc proszę się nie czepiać [cenzura]… ale jeśli ktoś coś mądrego zauważy i wywnioskuje chętnie skorzystam i ja, i inni
Pozdro
PS.
Obliczyłem że wystarczyło by dodatkowe 10 kabli o długości 1.5m.by ów sterownik mógłby znajdować się w skrzynce ECU a najlepiej bezpośrednio w ECU i problem wymiany był by banalnie prosty A SAMO ECU UŻYWANE W CENIE 100ZŁ jest
Ot marzenie takie no co?

[Reklama]

[kamil_A190]

UUU. widzę że to naprawdę nie jest takie łatwe. Chyba jednak będę musiał to wysłać do tych fachowców co się tym zajmują bo to już nie są przelewki, (i jeszcze ten żel...). Muszę coś wkońcu z tą skrzynią zrobić bo ostatnio jak mi się rozgrzeje to starsznie szarpie i przeciąga. Dziś po odpaleniu go na rozgrzanym silniku i wrzuceniu D strasznie mocno szarpnoł i do tego taki huk, mysłąłęm że już po sktrzyni, no ale naszczęście nie jeździ dalej.
Najpierw jednak muszę zająć się tym przepływomierzem. Myślicie że brak przepływomierza może mieć jakiś wpływ na działanie skrzyni biegów??