( Mercedes klasa ML ) Mercedes ML czy jest warty uwagi

[piotrekz]

Witam wszystkich.
Ponieważ jestem zainteresowany zakupem Mercedesa ML W163 zacząłem przeglądać ogłoszenia i wpadłem na coś z linku poniżej:

http://olx.pl/oferta/sprzedam-zamienie-zamiana-mercedes-ml-320-brabus-4x4-gaz-CID5-IDcrhr1.html

Czy jest on w ogóle wart jakichkolwiek oględzin? Czy lepiej sobie odpuścić?

[elmer-83]

Żaden ML nie jest warty uwagi JA kupiłem i żałuje

[EndriuW163]

Może zależy jakie się ma oczekiwania, ja jeżdżę od ponad 6 lat starym W163 3.2 z 99r z lpg i jestem ogólnie bardzo zadowolony z tego auta, dodam że lpg zostało założone we Włoszech jakieś 20 lat temu i poza butlą jest nadal oryginalna nie robię nim jakichś dużych przebiegów bo rocznie 12-15tys.km ale używam praktycznie codziennie. Kilka razy przymierzałem się do zmiany na coś nowszego o podobnej koncepcji ale nic mi się nie spodobało na tyle aby było warto zmieniać to auto mimo że już mi się trochę znudził.
Wbrew temu co czytam o tym Mercedesie mój nie sprawia jakichś większych problemów. Jest na tyle prosty w budowie że przez te 6 lat jedynie geometrię zlecałem w warsztacie, pozostałe naprawy można samodzielnie wykonywać w garażu jak ktoś ma zacięcie mechaniczne, nie jestem mechanikiem z zawodu.
Konstrukcja auta jest ogólnie bardzo solidna, bardzo mocna rama do której są przymocowane wszystkie istotne mechanizmy. Jak o że obracam się głównie w autach terenowych dla porównania dodam że ramy takich legend jak Patrol, Land Cruiser czy Defender/Discovery przy ramie z MLa to liche i korodujące konstrukcje.
Dobrej jakości materiały, jeszcze nie ukręciłem żadnej śruby odkręcając cokolwiek w podwoziu. Części są tanie i dostępne, 3,2 nie jest demonem ale słaby też nie jest jak potrzeba to da się tym komfortowo i dynamicznie przemieszczać, spala mi średnio na 100km 14L lpg i 1-2l benzyny więc koszt 100km liczę jakieś 40zł ale mimo że mieszkam w aglomeracji śląskiej to nie przemieszczam się w typowo miejskim ruchu z korkami.
Optymalnie obszerna i wygodna karoseria w której się osobiście bardzo dobrze i bezpiecznie czuję.
Elektronika nie jest [cenzura] jak w większości starszych aut na CAN.
Korozja jest powierzchowna i jak się nie zapuści ognisk to nie jest szkodliwa.
Żeby nie było że to ideał to nie lubię w nim zawieszenia o małym zakresie ruchu, jestem zwolennikiem sztywnych mostów ale musze przyznać że w umiarkowanym terenie robi robotę.
Z uwagi na bogate wyposażenie i gęste upakowanie podzespołów serwisowanie nie należy do najłatwiejszych.