Wlałem 4 litry płynu i po chwili wszystko wylądowało na podłodze. Pomyślałem o dziurawym zbiorniku, bo chyba zanim nie spróbuję użyć pompki, przewód nie ma nic do gadania, prawda? Poza tym ilość płynu jest ogromna. Obstawiam, że wylatuje całość. Czy jest jeszcze coś, co powinienem sprawdzić zanim zdecyduję się na zdjęcie błotnika? Wycieraczki działają, pompkę słychać.
Czy demontaż błotnika to plug & play dla amatora i mogę o to poprosić kolegę? Czy raczej grubszy temat dla doświadczonego mechanika? Jeśli damy radę, to poproszę o jakieś wskazówki
Jeśli ma to jakieś znaczenie, to spryskiwacze reflektora tak jakby działają. Tak jakby tzn., że chlapią, ale nie do końca trafiają to po pierwsze, a po drugie po ich użyciu wycieka z prawego spryskiwacza tyle, ile nalałem do zbiornika, a ile nie zdążyło wyciec prawym błotnikiem
O ile bez czystych reflektorów daję radę, o tyle brudna szyba na trasie to już igranie ze śmiercią. Nie sądziłem, że w kilka minut szyba może zrobić się totalnie nieprzejrzysta.
Mógłbyś podać przepis na dostanie się / zdemontowanie zbiornika płynu do spryskiwacza?
Też mam problem z cieknącym zbiornikiem, jak naleję więcej niż 2l. _________________ Pozdrawiam,
DonAndress
Ja też miałem kiedyś rozkminkę, że jak dolewałem płynu to pod koniec nagle wszystko zaczynało wyciekać pod samochód (tzn. nie wszystko co wlałem, tylko od pewnego momentu wszystko co wlałem więcej to wyciekało). Myślałem że pewnie jest gdzieś pęknięty.
Dostanie się do zbiornika jest bardzo proste. Należy zdemontować koło, następnie jeżeli dobrze pamiętam to odkręcić 4-5 śrub od błotnika, wyciągnąć błotnik i już mamy dostępny zbiornik spryskiwacza. Jego demontaż też był bardzo prosty.
Po zdemontowaniu u mnie okazało się że na samej górze zbiornika jest tak jakby zawór przelewowy, że jeśli zapełnimy go na full to reszta nie kumuluje się w rurce tylko wylewa się tym zaworkiem. Także przy dolewaniu trzeba to robić powoli
Do ewentualnego demontażu zbiornika wystarczy odkręcić częściowo plastikowe nadkole, oczywiście można się też dostać przez bagażnik tylko po co.
Płyn się przelewa bo jest uszkodzona uszczelka między zbiornikiem a rurą wlewową, to zwykły oring który przy zakładaniu rury wlewowej jest często spychany do zbiornika.
U mnie objaw jest taki, że do ok 2L wszystko jest ok i nic nie wycieka, ale jak leję więcej, to płyn wycieka np przez prawy migacz na błotniku... _________________ Pozdrawiam,
DonAndress
Akurat ktoś dodał filmik na YT z demontażu i ponownego montażu zbiornika płynu do spryskiwaczy:
https://www.youtube.com/watch?v=wKIpHiU7OAI
Ja wyciągałem go dokładnie tak samo, tylko mam wrażenie że poszło mi jakoś sprawniej niż im
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa SLK ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.