( Mercedes klasa A i Vaneo ) Duszenie się silnika

[JaKubek2]

Witam jestem nowy na forum. Posiadam Mercedesa A klase A140 rok 99
Od dłuższego czasu zauważyłem, że podczas odpalania auto zaczęło falować na obrotach.
Więc wymieniłem świece do tego zostały zlikwidowane błędy. Faktycznie stan świec był agonalny. Więc sądziłem, ze to jest to, ale nie było :/ Pojeździłem tak z dwa tygodnie i znowu to samo. Elektryk coś mówił o sondzie lambda. No więc dzisiaj rano jadąc po sondy odpaliłem i nagle auto na trójce zaczęło spowalniać i się dusić. Odpuściłem gaz znowu dobrze i zacząłem tylko muskać gaz jakoś się przetoczyło. Przy sklepie zgasiłem auto, odpaliłem je znowu i do mechanika dojechałem bez problemu. Auto zrobione odbieram je i znów do tego samego elektryka, który wymienił mi świece. Pragnę wspomnieć, że po wymianie świec oraz sondy auto nadal faluje na obrotach. Podpina kompa. Pyk błąd sondy zniknął, ale pojawił się błąd EGR'U. Wymieniłem jeszcze filtr powietrza bo znajomy stwierdził, że moze jest zbyt brudny.
Reasumując:
1. Auto moze jechać do 50km/h
2. Po otworzeniu wlewu paliwa auto jakby zaczęło trybić, ale nadal się dusi.
3. Szlag mnie trafia, ze zostało wydane tylko kasy, a nic z tego nie ma.

[Keram2504]

Witaj na forum,
Niech mechanik sprawdzi ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej. Jakie wartości? Poszukaj na forum kiedyś to było omawiane.
Sprawdź wężyki podciśnieniowe. Czy siedzą w swoich miejscach i czy nie są popękane.
Sprawdźcie też przepływkę. Może pomóc przemycie środkami do mycia gaźników. Operacja delikatna. Też było na forum.
_________________
Rozwiązałeś problem? Odpisz. Inni będą Ci wdzięczni.
Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

[JaKubek2]

Dobra. Temat zostały tj. naprawiony. Otóż komputer był kiedyś grzebany i został wymieniony. Co do poprawy owszem jest. Auto rozwija normalne prędkości tylko niepokoi mnie to, że przy odpaleniu i ruszeniu jeszcze się dławi, później łapie normalne obroty. Elektryk powiedział, że jest to silnik który lubi jak jest dawany na obroty. Niestety nie preferuję takiej jazdy bo słyszałem od paru osób, że kończy się to zazwyczaj tragicznie dla silnika.
Łącznie wydałem 850 zł
Sonda lambda 210
Komputer 400
Filtr powietrza 40 zł
Świece + czujnik abs 200.
Także nie polecam tego autka pseudo miejskiego ludziom o słabych nerwach.