Dołączył: 07 Sty 2018 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: brak
Piwa: 0/1
Wysłany: Nie 07 Sty 2018, 23:57
Temat postu:
Zakup uzywanego CLS W219 350 CGI 2009 a trwalosc
Witam forumowiczow,
mam mozliwosc zakupu od znajomego za dobre pieniadze w miare sprawdzonego CLS 350 CGI rocznik 2009 w prawie maksymalnie wyposazonej wersji.
Auto ma zrobione 250 tys km.
Wlasciciel po sprowadzeniu do PL robil wszystko pod siebie bo nim wciaz jezdzi (jakies rolki, paski - nie znam sie na silnikach, hamulce tez, airmatic sprawdzony i sprawny). Blachy wszystko ok.
Gazu nie ma i raczej nie bedzie takiego pomyslu.
O ile mi wiadomo, to silnik CGI ma juz poprawione problemy w walkiem rozrzadu ktore sie pojawialy w zwyklym 350 z silnikiem m272.
Pytanie jest jednak zasadnicze - ile tym autem da sie jeszcze pojezdzic, glownie chodzi mi o silnik i skrzynie, bo to najdrozsze. Do 350 tys? 400?
Generalnie boje sie duzych przbiegow, tak jak chyba wiekszosc "Januszy" mam obawy przed czymkolwiek 200+ tys km, bo wtedy zaczynaja sie powazniejsze problemy i samochody zmieniaja sie w skarbonki.
Przeznaczenie to glownie dluzsze wycieczki po Polsce i Europie, po miescie nie bedzie codziennej jazdy, to tego mi nie potrzebny ten samochod.
Tak samo nie zamierzam jakos specjalnie "upalac", czasem wyprzedzic zawalidroge coby posluchac silnika
I tu boje sie z racji przbiegu awarii silnika czy skrzyni np. bedac w Szwajcarii. Z drugej strony padaja tez samochody majace 50tys przejechane...
Za podobne pieniadze moglbym kupic auto sporo mlodsze i z mniejszym przebiegiem, jednak wiadomo duzo nizszej klasy (np Mondeo) i juz nie z V6, takim wyposazeniem i wnetrzem/wygladem
Z gory dzieki za wszelkie porady.
Sam kupiłem niedawno CLS 350 z przebiegiem 240 000 i poza wymianą oringów przy maglownicy nic nie trzeba robić jak wszystko było i będzie odpowiednio serwisowane to będzie długo hulać , silnik nie jest zbytnio wyżyłowany więc pożyje , skrzynia pewnie też (choć to mój pierwszy automat ) , co do przebiegów to właśnie chce mi się śmiać z polskiej mentalności lepiej kupić furę z cofniętym przebiegiem o 200 czy 300 tys.km i się cieszyć że się ma przebieg ok 150 niż z udokumentowanym większym przebiegiem a potem się ludzie dziwią żę przy 200 tys, im się silnik kończy i fura się sypie - a tam przebieg z 500 tys. . Co do LPG to tam jest bezpośredni wtrysk więc zwykła sekwencja odpada dlatego kupiłem z silnikiem m272 i już jestem umówiony na montaż . Jeśli się boisz awarii w trasie to dobre ubezpieczenie i po problemie . Mi w żyłach płynie PB więc zawsze kupuję oryginalną furę która sprawia radość z jazdy i nie patrzę że w tej samej cenie mogę kupić roczną skodę , polecam CLS bo jest nim zauroczony , wykończenie wnętrza , wyciszenie , komfort , no i piękne granie v6 , idealna fura na dłuższe wypady . Wybór należy do Ciebie mam nadzieję że pomogłem .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes CLS ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.