( Mercedes klasa ML ) Na co zwrócić uwagę przy zakupie Ml 400 cdi

[szafa94]

Witam wszystkich forumowiczów! Niedawno spotkała mnie bardzo przykra sprawa , ktoś podpalił mój garaż i spłonął mój samochodzik a dokładnie SS rexton z silnikiem merca 2.7 D i z tad tez mój wybór padł na merca „ bez gwiazdy nie ma jazdy” lecz chcę cos mocniejszego z tad 400-setka i tu moje pytanie na co zwrucić szczególna uwagę przy zakupie ? Być moze ktoś z forum chce sprzedać taki egzemplarz ml 400CDI po lifcie proszę o info i z góry dziękuje
Przepraszam jeśli temat był poruszany ja szukałem ale nic mnie nie satysfakcjonowało .

[Emiś]

Na początek zwróć uwagę na swoją pisownię,bo błędy, aż w oczy rażą .
_________________
Nie znam się,kobietą jestem ...

(zpa 1256585)

[szafa94]

Przepraszam , mam dysortografię i popełniam błędy w pisowni bardzo często zwłaszcza jak szybko piszę ale obiecuje ze bede pilniejszy ! Hehe
A wracając do tematu masz cos do powiedzenia wnoszącego w moja sprawę ? Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam!

[Emiś]

Ale o ile mi wiadomo komputer podkreśla błędy.
Co do zakupu... Na pewno musisz poczytać o silniku jaki ma mieć,czy nie posiada rdzy , czy nie był bity,Najlepiej mieć możliwość sprawdzenia na stacji co z nim jest.Później okazuje się ,że auto po wypadku jest sprzedawane jako nie bite, ja w przypadku mojego byłego auta.Było bite, a ten co ode mnie kupił sprzedaje jako bezwypadkowe. O przebiegu nie mówię bo w dzisiejszych czasach to nigdy nic nie wiadomo.
_________________
Nie znam się,kobietą jestem ...

(zpa 1256585)

[szafa94]

Podkreśla sie , co prawda pisze z telefonu i nie wiem od czego to zależy ale gdzie niegdzie podkreśla a gdzie indziej nie , co to tematu dzięki za te rady a jakieś informacje o usterkach tego silnika 4.0cdi ? Z góry dzięki !

[Reklama]

[Emiś]

Co do silnika to niech wypowie się osoba,co ma do czynienia z dieslami.Ja osobiście jestem ich przeciwnikiem . Nie znam tych silników,w moim posiadaniu nie było nigdy diesla.
_________________
Nie znam się,kobietą jestem ...

(zpa 1256585)

[dawid51GT]

400Cdi to nic dobrego nikt nie powie , jest słabo że przy takiej gamie ropniaków Mercedes w W163 oferował dobre ale słabo jadące 2,7cdi , i 400cdi v8 które owszem jedzie ale krwi napsuć może , i nic wspólnego z ekonomiką i niezawodnością diesla nie wiele ma wspólnego .Zresztą diesel i niezawodność w dzisiejszych czasach to fikcja ,ogólnie temat na pracę doktorską jak to spora część świata łyknęła propagandę o ropniakach że super hiper a okazało się że tak nie jest , cyferki oszukane a teraz to one nie są eko i benzyna lepsza .Krótka piłka , czy kupujesz diesla bo lubisz jak kopci jak klekocze jak fajnie kosztują wtryskiwacze itd .Czy kupujesz diesla bo chcesz mieć taniej . To taniej niż LPG w dobrej benzynie nigdy nie będzie w dieslu (szczególnie v . Silniki v6 i v8 (jest ich kilka ) palą odpowiednio (gazu LPG) 20 i 24l / 100km . Ja na ropniaki ogólnie szczekam mam tylko w kamperze ale tu to norma a innych niema (i tak go zagazuje niedługo też ) , Jechałem ostatnio X3 z epoki mojego w163 , no super 3,0 albo więcej 315km 6 cylinder myśłałem że mi mózg eksploduje od wibracji i hałasu , sam właściciel to przyznał bo tego dnia wracał ze mną ML350 tu cytat ,,ku.... jaka tu cisza "

[huami]

Witam,

A ja wręcz przeciwnie polecam, bo sam takiego mam i jak trzeba pocisnąć to idzie jak pocisk z każdych obrotów, a jak nie trzeba to nie pali więcej jak 2,7. W trasie da sie zejść poniżej 10L, w mieszanej jeździe ok 12L. Z samym silnikiem problemów jeszcze odpukać nie miałem, jeżdżę już ponad 2 lata. Z większych napraw to regenerowałem konwerter ale to bolączka każdego diesla prawie. Raz musiałem wymienić sterownik turbo bo włączał się tryb awaryjny, ale dorwałem używkę za 200 pare zł i jeżdże już dwa lata. Nie wiem czemu ludzie się tak uwzieli na te silniki i robią taką opinie, ale z tego co widzę, to najwięcej mają do powiedzenia Ci co nigdy tymi autami nie jeździli.

Pozdrawiam.