Witam,
taki przypadek w moim aucie (W246 B200 benzyna 156KM, 2012 r.)
Problem występuje przy załapaniu/ rozgrzaniu odpowiedniej temp. silnika 80 st.- 90 st.
wtedy przy 3000 tyś.obr. na III biegu auto traci moc. Na desce nie ma żadnych błędów/ kontrolek, auto równo pracuje nic się nie dzieje po za 'zabraniem mocy'. Wyłączę silnik i włączę wtedy robi się restart i przy 3000 tyś.obr. znowu to samo.
Nie wiem czy mam to łączyć z Akcją serwisową czy po prostu pech chciał że na powrocie z serwisu coś uległo uszkodzeniu.
Ostatnio zostałem wezwany na serwis ASO na dwie akcje serwisowe:
* 4390042 Wymiana przewodu podciśnieniowego systemu wspomagania układu hamulcowego
* 5499346 Aktualizacja oprogramowania modułu sterującego układu elektronicznego silnika (ME)
... i od tego czasu auto zachowuje się tak.
Serwis twierdzi, że przeprowadzone dwie akcje serwisowe nie mają nic wspólnego z brakiem mocy.
Na serwisie znaleźli ułamany kawałek koszyka szmerów turbiny przez który lekko podciekał olej.
Wymieniłem ten element i niestety to nie to bo problem dalej występuje
Czy ktoś miał podobny przypadek ? ... będę wdzięczny za pomoc/ jakieś sugestie ?
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 4810 Skąd jesteś (miejscowość / region): county Limerick Posiadane auto: Audi A3
Piwa: 409/28
Wysłany: Pią 14 Lut 2020, 09:27
Temat postu:
Re: Spadek mocy przy 3000 tyś.obrotów
TommyGrab napisał:
Na desce nie ma żadnych błędów/ kontrolek, auto równo pracuje nic się nie dzieje po za 'zabraniem mocy'
To, że nie świeci się żadna kontrolka o niczym nie świadczy. Nie wszystkie błędy zapalają kontrolkę silnika. Jeżeli chcesz, zrób na własną rękę test komputerowy. Nawet jeżeli jakiekolwiek błędy są, to łatwej przeprawy mieć nie będziesz. Softy są wszechstronnie sprawdzane, i nawet jeżeli ich zastosowanie prowadzi do ograniczenia mocy to jest to uzasadnione ważnymi względami. Typowym przykładem jest sławna afera Dieselgate - po updacie softu dochodzi właśnie do zmniejszenia mocy silnika.
Jedyna szansa że w czasie prac serwisowych doszło do jakiejś wtórnej usterki - ale chyba to wszystko już sprawdzili jak byłeś z reklamacją? W każdym razie jakaś przyczyna musi być. Chyba że jesteś przewrażliwiony i wszystko jest OK.
Wczoraj wysłałem email reklamacyjny do Serwisu, czekam na odp. myślę że dzisiaj mi odpowiedzą
Dodatkowo dzisiaj jestem umówiony na niezależne podpięcie komputera 'star diagnostic' żeby mieć na dowód komunikat o błędzie.
W ogóle przy mojej pierwszej i jak na razie jedynej reklamacji na serwisie auto sprawdzali ok. 3 h. Wtedy zaczęli rozkręcać wszystko bo doszli do tego że jest uszkodzony "koszyk szmerów turbiny- plastikowy element" który montuje się do rury gumowej, przekazali mi że ten element nie występuje oddzielni i trzeba kupić całą turbinę ... faktycznie to się potwierdziło o wcześniej widziałem zapocenie w tym miejscu czyli ubytek tego plastiku lekko przepuszczał gdzieś olej. Dodatkowo Serwis przedstawił mi stary błąd z komputera "P003000 wyjście ogrzewania sondy lambda 1 <rząd cylindrów 1> ma usterkę elektryczną lub przerwę w obwodzie) z okresu przed moim zakupem kiedy to auto trafiło na serwis w DE. i została wymieniona turbina łącznie z nową sondą lambda. Ale nie pokazali mi że ten błąd dalej się pokazuje tylko wg. mnie nie mieli już pomysłu i pokazali mi stary błąd i że to wpływ na to co ogranicza moje auto :/
Wyjechałem z ASO bo oni chcieli by od razu turbinę wymieniać co mija się z celem bo wszystko ładnie pracuje, nie ma żadnych objaw niesprawnej turbiny
Na necie znalazłem zamiennik tego "koszyczka szerów turbiny" sprzedawca zna temat i powiedział mi, że ten element notorycznie pęka i z Mercedesa nawet od niego kupują, on to robi z innego tworzywa i jest odporne na pęknięcia na tyle że tym plastikiem można rzucać o ścianę i nie pęknie. Mechanik wymienił mi ten element ale problem dalej się pojawia.
Mój mechanik nie ma już pomysłu co może być przyczyną, nie widać żadnej nieszczelności u układzie na turbinie, wszystko płynnie i cicho pracuje.
Jedynie co nowego zauważyłem, to ten spadek mocy pojawia się jak silnik złapie temp. 80 c+ czyli przez pierwsze 5-10 min pracy auto nic się nie dzieję.
Nie wiem co mam teraz zrobić ? ... chyba jedyna opcja to nawet jak serwis nie będzie chciał uznać reklamacji to oddać im auto niech działają/ sprawdzają gdzie jest przyczyna ?
Nie wiem czy jest sens jechać na niezależne podłączenie komputera w celu sprawdzenia błędu ? ... dodatkowo płacić
Re: ( Mercedes klasa B ) Spadek mocy przy 3000 tyś.obrotów
Wczoraj dostałem info.z ASO, że przeprowadzone dwie akcje serwisowe nie mają nic wspólnego z tym jak się teraz auto zachowuje :/
"Przed wykonaniem akcji technik podłączył do pojazdu komputer serwisowy i wykonał test początkowy wszystkich modułów w pojeździe. Protokół z tego badania przedstawia między innymi błąd zapamiętany „Wartość ciśnienia doładowania różni się od wartości żądanej,, Reasumując, błąd utraty mocy wystąpił 18 razy zanim pojazd pojawił się w ASO na wykonaniu akcji serwisowej. Akcja serwisowa polegała na wymianie oprogramowania w module silnika, a dokładnie miała poprawić następujące działania:
Rozpoznawanie zaników zapłonu
Ciśnienie paliwa jest zbyt wysokie lub zbyt niskie
Praca silnika na biegu jałowym
Wg. mnie odpisali bardzo politycznie i tak naprawdę wszystko można podpiąć pod ten opis.
Jeszcze wczoraj pojechałem do niezależnego warsztatu który podpiął komputer poprzez Star Diagnosis i system wykazał poniższe błędy. I co najdziwniejsze te błędy pojawiły się dopiero w momencie jak wracałem z serwisu (jest to zapisane po stanie licznika) Tak więc albo coś namieszali przez wgranie akcji serwisowych albo pech chciał że coś uległo awarii na powrocie i nie ma nic wspólnego z akcją serwisową
Błędy:
*P001685 położenie walka rozrządu zaworów ssących (rząd cylindrow 1) jest nieprawidłowe w stosunku do położenia wału korbowego. Podawany sygnał przekracza dopuszczalna wartość graniczna.
* P029921 ciśnienie doładowania turbosprezarki 1 jest zbyt niskie. Amplituda sygnału jest mniejsza niż Amplituda minimalna.
*stary błąd który jest zapisany w systemie. P06DA00 W module sterującym N3/10 Układ elektroniczny silnikaMES40 dla silnika spalinowego M270 (ME)
Czy ktoś z forumowiczów spotkał się z poniższymi błędami- czego dotyczą ?
Serwisant z niezależnego serwisu dodatkowo oglądał całe auto i przyznał że nie ma się czego czepić, wszystko pracuje prawidłowo nie widać żeby gdzieś był problem :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa B ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.