( Mercedes klasa A i Vaneo ) W169 A160 CDI rozkraczone tylne koła

[rysiekj]

Co może być przyczyną rozkraczonych tylnych kół. Mam obydwa dokładnie tak samo rozkraczone. Obserwowałem w innych W169 i jest to różnie. Ale widziałem też egzemplarze z kołami prostopadle ustawionymi do jezdni.

Już sam nie wiem. Czyżby oś uległa aż tak dalekiemu zdeformowaniu?

Widzę też sporo osi na allegro, czyli jest to towar dalece handlowy.

Co może być przyczyna takiego stanu rzeczy? Moje auto ma 110k przebiegu.
_________________
RysiekJ
-------------
Kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

[M@reS]

A klasy mają "rozkraczone" koła tylne ...
Tak ma być jak masz wszystko OK w zawieszeniu i cała geometria jest prawidłowa.
W moim W168 też tak jest po wymianie zawieszenia (sprężyny, amortyzatory, mocowanie wahaczy i pełna geometria w ASO)

W W169 zawieszenie też tak ma jak dołożysz z 2 osoby na tył to koła się wyprostują.

Oczywiście dla pewności, bo są granice tego "rozkraczenia" sprawdził bym geometrię...ale pełną cyfrową nie tylko zbieżność

[rysiekj]

Robiłem pomiary i wg. nich odchylenie koła powinno wynosić 1 minutę maksymalnie, a ja mam chyba 1'20". Ale co do prostowania się kół pod obciążeniem , nic takiego nie obserwuję.

Jakim cudem miały by się prostować ??? W W169 jest z tyłu sztywna belka,
a nie jak w W168 wahacze.
_________________
RysiekJ
-------------
Kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

[M@reS]

skoro masz większe odczyty to zrób geometrię, bo wiedząc że masz nie prawidłowy kont nachylenia zadajesz pytanie "czemu".

Co do "prostowania" to piszę z obserwacji.....mamy w rodzinie W169 i jak jadą z tyłu 2 osoby lub 1 i większy bagaż koła nie są tak "rozkraczone".
To forum jest dyskusyjne nie 100% suche dane.

[rysiekj]

Spoko. Ja naprawdę nie wiem co z tym robić, bo już usłyszałem z 3 różne teorie.
_________________
RysiekJ
-------------
Kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

[Reklama]

[M@reS]

Najlepiej zrobić geometrię oczywiście pełną.
Jesteś ze Sląska to mogę Ci polecić gdzie zrobić pełną geometrię za 150 zł w warsztacie który ma homologację Mercedesa i robi wszystko na oryginalnych częściach. Napisz na PW bo na forum nie można nic reklamować

Wtedy będziesz spał spokojnie.

[rysiekj]

Geometrię już robiłem. Są opinie, że ponoć to mogą być łożyska. Jednak ja nie stwierdziłem na nich żadnych ewidentnych luzów.
Podejrzenie na łożyska jest bo obie strony sa identycznie odchylone, prawie idealna symetria.

Już sam nie wiem ???
_________________
RysiekJ
-------------
Kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

[M@reS]

Ten co robił Ci geometrię powinien stwierdzić czy łożyska mają luz bo przy takich odchyłach jest to wyczuwalne...... więc nie wiem co robiłeś.
Jeżeli była to geometria a nie zbieżność to w takim razie nie masz jej zrobionej bo niby jak ??
Żeby zakończyć geometrię wszystkie podzespoły muszą być sprawne....a u Ciebie nie są z tego co piszesz.

Proponuję zrobić to fachowo bo ktoś próbuje Cie naciągnąć.

[rysiekj]

Robiłem pełną geometrię i na niej wyszło, że odchylenie tylnych kól jest ponad normę. Mają po około 20-30 minut ponad dopuszczalną tolerancję.

Mechanik wysuwa podejrzenie , że jest to wynikiem :
1. Skrzywienia całej osi.
2. Skrzywienia czopów.

Nic nie wspomniał o luzach na łożyskach.

Natomiast, ktoś na forum w innym poście, napisał, że mało prawdopodobną jest taka deformacja osi, aby oba koła miały prawie identyczne odchylenie od pionu.
Jak się patrzy na moje auto z tyłu wygląda symetrycznie.
_________________
RysiekJ
-------------
Kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

[M@reS]

To chyba bez wymiany całej belki się nie obejdzie.
Nie wiem czy tutaj na forum dostaniesz satysfakcjonującą odpowiedz...to trzeba dokładnie obejrzeć po rozebraniu.
Inaczej tylko się zgubisz w domysłach bo jeden powie to a inny tamta.......w rzeczywistości może być coś zupełnie innego.

[rysiekj]

Generalnie chodzi o to aby nie przewalić kosztów - aby nie wymieniać niepotrzebnych rzeczy. Bo wymienić wszystko zawsze można.

Z przykrością musze stwierdzić, że to forum jest baaaaaaaaaaardzo słabo aktywne. Nic się tu człowiek nie dowie. Mam drugie auto (Peugeot) i trzecie (Audi A6) i tamte fora aż wrą. Ludzie się dzielą doświadczeniami dosłownie z każdym detalem auta. Tutaj zero, tak jakby Mercedesy się nie psuły A tak nie jest
_________________
RysiekJ
-------------
Kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości

[M@reS]

Powiem serio....wole przeczytać kilka wątków niż zaspamowanych kilka stron.
Czego oczekujesz ? że ktoś Ci napisze co dolega Twojemu Mesiowi ?
Nie sztuka pisać byle co żebyś tylko był zadowolony.....my chcemy pomóc a nie spamować. Widoczne nikt tutaj zarejestrowanych nie spotkał się z takim przypadkiem więc nie piszą.

Mając Mercedesa narażasz się automatycznie na wyższe koszty, te samochody i ich naprawa kosztują. Nie chcesz kosztów zmień samochód.

W Twoim przypadku uratuje Cię mechanik znający się na Mercedesach i niestety rozbieranie. Nic więcej chyba tutaj nie przeczytasz. Nie bawimy się w spam i domysły.

[rysiekj]

Stwierdzam tylko fakt. To forum słabo żyje.

A co do problemów z autami to osobiście nie wierzę, że nikt nie wymieniał łożysk, albo nie miał problemów z tą geomerią.
W polsce ludzie użytkują ze świadomościa lub bez, auta sprowadzone z ogromnymi przebiegami, które niestety wymagaja wkładu.
_________________
RysiekJ
-------------
Kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości