( Mercedes klasa A i Vaneo ) [A140 2000 rok] coś kapie na odpalonym

[web1647p1]

Witam,

jak w temacie. Samochód trochę dłużej stał, ale nie sądzę, że to jest powodem. Ostatnio odpaliłem auto, po ok. 5-10 minutach na wysokości fotela kierowcy od spodu zauważyłem jak coś kapie (wygląda to na benzynę). Co może być powodem/przyczyną? +/- jakie mogą być koszta naprawy?

Patrzyłem też pod maskę, czy gdzieś tam coś też nie kapie, czy też może się coś poci, ale pod maską czyściutko.

Ja podejrzewam, że pewnie będą do przewody paliwowe, tylko kwestia czy one są położone jako jedna całość, czy może wystarczy jakiś element kupić i po sprawie.

[Keram2504]

Czy czasem klima nie była załączona? Sprawdź czy na pewno to jest paliwo.
_________________
Rozwiązałeś problem? Odpisz. Inni będą Ci wdzięczni.
Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

[tomom]

Jeśli po środku to klima, jeśli z lewego boku płyn hamulcowy ale on ciekł by nawet bez odpalenia.

[web1647p1]

Dokładnie na wysokości fotela kierowcy gdzieś tak po środku. Na pewno nie jest to woda z klimy. Jest to tłusta maź, a nie woda.

[web1647p1]

[Reklama]

[josek]

że nowe nie znaczy że nie ciekną.Może być wyciek ze skrzyni.

[Transit 2]

Witam.
Jeżeli chodzi o przewody hamulcowe to i hamulców nie miał by, pedał hamulca byłby miękki.
Podejrzewam że to będą przewody od paliwa, przewód paliwowy można łączyć lub po całości do prowadzić.
Podjedź do kogoś kto ma kanał i obejrzysz dokładnie co w trawie piszczy
Bo tylko może być płyn hamulcowy lub paliwo, tłusta mazia to raczej płyn hamulcowy może być, z kolei paliwo benzyna szybciej było czuć benzyną.
Także według ciebie jaki zapach tej mazi jest .
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.

[josek]

A płyn od wspomagania ?

[web1647p1]

Hm... zapach ciężki do określenia powiem szczerze. Natomiast dziwna rzecz, którą zauważyłem. Coś kapało, delikatnie w momencie gdy poziom PB był poniżej rezerwy. Samochód zatankowałem i nic już nie cieknie - dziwne zjawisko. W każdym bądź razie podjadę pod koniec przyszłego tygodnia na kanał sprawdzić, czy wszystko ok, bo mam do wymiany końcówki w zawieszeniu więc od razu sprawdzę.

Płyn od wspomagania raczej nie, wnioskuje że wspomaganie by ciężko chodziło albo w ogóle by nie chodziło, a jest ok. Płyn hamulcowy jest, gdyby go nie było paliła by się kontrolka ręcznego nawet gdy nie byłby zaciągnięty ręczny. Innych płynów nie ubywa, wszystko ma taki poziom jaki powinno mieć. Jedynie skrzynia jeszcze do sprawdzenia, ale też chodzi normalnie - tak jak zawsze.