( Mercedes CLS ) kupno CLSa

[McarBa]

Hej. Przymierzam się do kupna CLS'a I generacji. Conieco poczytałem o niej i wynika, że lepiej unikac 3.0 diesla z uwagi na wtryski czy dpf, turbiny itd. Na pewno do sprawdzenia jest też air matic, SBC i ogólny stan skrzyni automatycznej. Ale gdyby tak sie uprzeć, to w każdym aucie coś sie znajdzie
Może ktoś z posiadaczy się wypowie na co faktycznie zwrócić uwagę albo czego wgl unikać? Może jakieś wskazówki?
Dzięki z góry za pomoc

[eli1803]

Witaj Kolego.
Co do silników to można poczytać na info o innych modelach, np. E w211, C 204, a najbardziej S w221.
Każdy ma swoje bolączki i do każdego pasuje zasada jak dbasz tak masz. Pytanie po kim to auto się kupuje. Jak po niechluju i oszczędnisiu co to mechanika odwiedzał jak się coś urwało, to niestety wróży problemy. 
Ogólnie diesel to raczej nie na krótkie odcinki i skromne przebiegi. Może ktoś kto ma/miał się wypowie.
A benzynki to :
1)3,0 m272 troszkę slaby do tej budy.
2) 3,5 m272 jest ok 
3) 5,0 m113 super (niestety występuje tylko w starszych rocznikach)
4)5,5 m273 prawie super
Co do silników m272 i m273 to największym problemem jest układ rozrządu, a dokładnie 272 miał wałek balansowy z zębatką słabej jakości, a 273 koło prowadzące z tak samo słabą zębatką. Niestety w obu przypadkach trzeba demontować z pojazdu i rozkładać na czynniki pierwsze jednostkę napędową. Wady występowały do konkretnych nr silnika i roczników. Mój 272 według nr miał być wolny od tej przypadłości ale niestety nie był. Jak robilłem to troszke udokumentowałem zdjęciami. Więc na pewno wyeliminowana została od rocznika 2008. Jeśli przebieg jest powyżej 150t to z dużą dozą prawdopodobieństwa w tych wcześniejszych ktoś już usterkę usuwał.
 Można sprawdzić stan rozrządu w warunkach polowych kluczem nasadowym torx i kluczem do obrócenia wału ( jest w necie) o ile sprzedający się na to zgodzi?
 Przełom 2006/07 zrezygnowano z pompy SBC na rzecz zwykłej ABS. SBC też fajne tylko ten limit hamowań i pompa do wymiany/regeneracji. 
 Jeśli chodzi o airmatic to niestety większość posiadaczy dowiaduje się o filtrze kompresora dopiero jak przestaje działać, bo po co co roku wymienić część za 40 zł. Większość posiadaczy naprawia praktycznie jak już po nocy leży i nie chce się podnieść. Oględziny wzrokowe czy równo stoi i czy szybko się podnosi. Agonia jest jak trze brzuchem o ziemię i nie chce wstać. Miechy są dostępne w zamienniku i ogarnięty mechanik da radę to naprawić. Wiadomym, że cena air będzie wyższa jak zwykłego. Wersie V8 tylko z airmatic, w V6 i tak i bez. 
 Karoseria i bezwypadkowość. Spasowanie elementów i szczególnie szyb drzwi do uszczelek (uklad bez ramkowy). Muszą przylegać do siebie na całej linii szyb. Zimą lubią przymarzać i trzeba ostrożniej otwierać drzwi po nocy lub wyposażyć się w dobry odmrażacz.
 Zawieszenie to E klasa W211, ogólnie trwałe.
 Korozja nie jest jakąś zmorą tego modelu ale dobrze sprawdzić doły drzwi i tylnie nadkola. Jak już ktoś tam ingerował może występować.
Niestety dobry CLS będzie kosztował, nikt nie sprzeda zadbanego i po usuniętej wadzie za 40 tysi. Czasami lepiej dać więcej jeśli warto aniżeli kupić tanio i próbować doprowadzić do ładu. Bo może się okazać studnią bez dna.
Zasada ograniczonego zaufania, sprawdzenie u jakiegoś speca od MB lub chociaż w ASO i cieszyć się z jazdy.
Reszta eksploatacji to koszty porównywalne i innymi modelami i markami klasy wyższej. 
Ogólnie fajne autko ale jak na takie gabaryty wnętrze nie poraża przestrzenią i jest oczywiście czteroosobowe.