Odstąpił od umowy i zarządał zwrot pieniędzy wraz z kosztami, które poniosłem
0%
[ 0 ]
Ustalił faktyczny przeieg i dogadał się ze sprzedającym co do nowej ceny auta
50%
[ 1 ]
Zglosić sprawę na Policje
50%
[ 1 ]
Wszystkich Głosów : 2
Autor
Wiadomość
Ultimion Debiutant
Dołączył: 15 Cze 2008 Posty: 38 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zielona Góra Posiadane auto: Mercedes CLS 500
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 25 Paź 2018, 23:41
Temat postu:
świeżo kupiony CLS 500 w219 i problemy.
Witam
Tydzień temu kupiłem bardzo ładnego CLSa 500 z roku 2005 z przebiegiem 303tys km. (cena 39 tys.)
Ponieważ po auto pojechałem z dwoma zaprzyjaźnionymi mechanikami to myślałem, że wszystko wyłapiemy a stało się inaczej ;-(
Ogólnie gdy auto oglądaliśmy to stwierdziliśmy lub się dowiedzieliśmy o usterkach:
- nie działał kompresor klimatyzacji
- uszkodzony układ wykrywania osoby w fotelu pasażera (wywala błąd SRS)
- do wymiany klocki i tarcze hamulcowe
- wyciek oleju z górnych pokryw zaworów
o tym nam powiedział sprzedający i to też sprawdziliśmy i potwierdziliśmy.
jak już podpisaliśmy umowę to sprzedający dał mi jeden kluczyk i dodał, ze drugiego nie ma no i jeszcze dodał, ze jest lekko zbity klosz w kierunkowskazie, które znajduje się w lewym lusterku.
no i w sumie więcej wad nie wykryliśmy.
Ale gdy jechałem do domu i na A2 się rozpędziłem do 120km/h to auto zaczęło strasznie wpadać w drgania.
Stwierdziliśmy , ze to pewnie niewyważone koła. silnik i skrzynia działają bez zastrzeżeń.
Gdy przyjechałem do domu to się umówiłem w firmie wulkanizacyjnej na wyważenie kół.
Koła które mam to felgi 20 calowe Carlssona - felgi aluminiowe kute i ładnie chromowane.
Auto na tych kołach wygląda prześlicznie.
No i zaczęły się schody przy wyważaniu. Okazało się ze jedna felga była spawana, trzy felgi są strasznie uszkodzone od strony wewnętrznej a jedna felga jest tak krzywa, ze nie da się jej wyważyć i trzeba najpierw ją prostować, co pewnie będzie skutkowało tym, ze pęknie i będzie trzeba ją pospawać.
Gdy to usłyszałem to stwierdziłem, ze skoro sprzedający o tym "zapomniał powiedzieć" to może zapomniał i o innych rzeczach. Tak więc pojechałem do serwisu Mercedesa na ogólny przegląd przed zakupowy (koszt 3 godzinnego przeglądu 452 zł.)
podczas testu okazało się, ze dodatkowo do naprawy jest:
- Wybita tuleja wachacza tył,
- do wymiany zamek drzwi prawy pasażera
- lekkie bicie kierownicy podczas jazdy
- uszkodzone 2 czujniki parkowania (ogólnie pikają ale chyba źle działają)
- pęknięte osłony gumowe sworzni dolnych wachaczy
- głośna praca wspomagania (tylko przy granicznych skrętach)
Powiedziano mi ogólnie, ze to są drobne sprawy i wynikają z normalnego użytkowania auta.
Natomiast podczas odczytu komputera auta pokazało prawie 100 zapisanych błędów i 7 błędów aktywnych.
Powiedziano mi też, ze w aucie była rozkręcana cała deska rozdzielcza ale nie wiadomo w jakim celu, widać to po komunikatach rozłączenia różnych podzespołów.
Jednym z błędów , które zaciekawiły i mnie zaniepokoiły były:
Usterka Key Less Go (kody błędów 9003, 9016, 9017)
elektroniczne sterowanie pracą skrzynią biegów - wewnętrzny czujnik prędkości obrotowej VGS jest uszkodzony - kod błędu 2201, 2200, 2300.
Sieć pojazdu (zasilanie napięciem) :
- 9051 - odłączenie odbiorników stopien 1 - co to jest ????
- 9052 - odłączenie odbiorników stopien 2 - co to jest ????
KI - Zestaw Wskaźników
kod błędu 912c - Stan licznika przebiegu całkowitego jest niepoprawny (za nisko) - w serwisie Mercedesa mi powiedziano, ze licznik był cofnięty - ale aby to sprawdzić dokładnie to po 1 będzie dodatkowo kosztować ponieważ oni muszą się wpinać do innych komputerów w aucie i wtedy będzie można ustalić faktyczny przebieg auta.
ESV - kierowca - elektryczna regulacja fotela kierowcy - kod 9206 - czujnik halla elementu M20m2 (silnik regulacji wysokości jest uszkodzony)
ogólnie błędów zapisanych jest prawie 100. obecnie występuje tylko 7 błędów w tym:
- uszkodzone 2 czujniki parkowania
- uszkodzona lampka oświetleniowa w drzwiach kierowcy
- uszkodzony kompresor klimatyzacji
- uszkodzony układ wykrywania osoby w fotelu pasażera
- przewód anteny TV 1 i 4 ma zwarcie
Najbardziej mnie wkurzyło to ze licznik kręcony. W związku z tym od strony prawnej mam prawo odstąpić od umowy kupna sprzedaży tylko pytanie jest następujące ... ile aut w Naszym kraju ma autentyczny przebieg ???
Może lepiej utargować lepszą cenę i dowiedzieć się jak poprawić stan licznika na autentyczny.... abym później sam nie miał problemu przy sprzedaży CLSa
Dołączył: 04 Sie 2018 Posty: 18 Skąd jesteś (miejscowość / region): Suwałki Posiadane auto: Mercedes s320 3.2 benzyna + gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 26 Paź 2018, 07:04
Temat postu:
Odp
Witam tak na przyszlosc wydajac 40000zl na auto nie ma co zalowac dodatkowej kasy na diagnostyke i przeglad jezeli wlasciciel sie nie zgodzi wiadomo ze cos kreci oczywiscie warsztat wybrany przez siebie. Jezeli chodzi o odstapienie mozesz to zrobic ale pytanie czy sie zgodzi sprzedajacy jezeli nie to zostanie tylko sad prawdopodobnie w umowie jest zawarte ze ( kupujacy oswiadcza ze stan techniczny pojazdu jest mu znany) co prawda nie zwalnia to sprzedajacego z tego ze ukryl inne wady w sadzie zostalo by tylko udowodnienie ze zostaly ukryte. I niestety taka sprawa moze ciagnac sie dlugo. Co do auta skoro tyle bledow wyswietla szukal bym przyczyny u dobrego elektryka. Pozdrawiam
No dobrze, czy grzebanie w liczniku km na to aby wskazywał niższy przebieg auta nie jest informacją ukrytą przez sprzedającego w celu uzyskania wyższej ceny auta ???
Jutro jestem umówiony w serwisie Mercedesa aby dokładnie odczytać prawdziwy przebieg auta, wiec powinienem mieć odpowiednie dokumenty świadczące, ze przebieg auta podany w umowie kupna sprzedaży jest fikcją codo stanu faktycznego. Dziś byłem też u rzeczoznawcy i powiedział mi, ze skoro już z serwisu będę miał odpowiednie dokumenty to on nie widzi już tutaj swojego udziału, samo udokumentowanie i stwierdzenie, ze został zatajony autentyczny przebieg auta, świadczy o tym, ze jego cena jest zawyżona.
Napisz czy serwis potwierdzi cofnięty licznik, a tak na marginesie dzwonisz do gościa i jeżeli jest mądry to odda kasę, a jak handlarz to tym bardziej.
witam....
... ale mnie wrnerwili w serwisie Mercedesa.
Sprawdzili wszystko co mogli zajelo im to znów 3 godziny po czym dali mi wydruk i stwierdzili, ze licznik nie był kręcony a błąd który wyświetlił się podczas standardowego podpięcia komputera musiał być jakimś błędem komunikacyjnym.
Teraz mam czarno na białym, ze licznik jest ok, sprawdzili mi też w ramach rekompensaty za moje nerwy i nerwy sprzedającego caly silnik i stwierdzili dokładnie kiedy był w serwisie z jakim przebiegiem był wymieniany olej ( w sumie był wymieniany 11 razy ale w komputerze widać tylko ostatnich 5 wymian) dodatkowo mam wydruk z jakim przebiegiem były dokonywane dolewki oleju no i tutaj się zastanawiam dlaczego tak to wygląda:
dolanie oleju nr 6 - 2.0L - przebieg 272100
dolanie oleju nr 7 - 2.0L - przebieg 276200
dolanie oleju nr 8 - 2.0L - przebieg 280000
dolanie oleju nr 9 - 2.0L - przebieg 284600
dolanie oleju nr 10 - 1.5L - przebieg 286100
dolanie oleju nr 11 - 0.5L - przebieg 286800
dolanie oleju nr 12 - 1.0L - przebieg 288000
dolanie oleju nr 13 - 1.5L - przebieg 290900
dolanie oleju nr 14 - 1.5L - przebieg 294000
dolanie oleju nr 15 - 2.0L - przebieg 300700
mam się martwić ?
biorąc pod uwagę to co mi przekazał sprzedający, a czego mi nie przekazał to:
- ze dolewał olej przynajmniej z 2 razy.
- ze felga była spawana i druga jest powyginana
- ze nie działa nawigacja
- ze nie działają spryskiwacze reflektorów (płyn leci gdzieś po przednim lewym nadkolu)
- ze zacina się szyber dach
- ze radio a dokładnie zmieniarka ma jakiś problem przy otwieraniu
- ze jest do wymiany przedni zamek w drzwiach pasażera
- a już gdy już się dogadaliśmy co do ceny i wypełnialiśmy umowę okazało się, ze jest jeden kluczyk do auta (nie wiedziałem , ze kluczyk do CLSa kosztuje 1675zł - 1500 - kluczyk i 175 bagnecik)
- a i zobaczyłem , ze nie działa czujnik pasów bezpieczeństwa u kierowcy... nie informuje mnie, ze nie mam zapiętego pasa. no ale to może drobna usterka i można ją niskim kosztem usunąć.
- nie działają czujniki parkowania (tzn. 2 z tylu nie działają w 100% a reszta wariuje jakoś)
W sumie trochę ukrył a są to wady raczej rozpoznawalne dla zwykłego zjadacza chleba, zwłaszcza, ze koła były wymieniany na zimowe i letnie. I gdy zapytałem o felgę to się okazało ze jednak jedną naprawiał.
Nie wiem... powinienem żądać jakiejś rekompensaty w formie obniżenia wartości auta?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes CLS ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.