Witam.
Mercedes c219 320 cdi.
Przeszukałem wszystkie fora i nie do końca mogę znaleźć pomocy.
Samochód stal trochę czasu i postanowiłem się za niego wziąć, poszedłem otworzyłem go z pilota i wszystko ok ale zaświeciło się światełko i wyczerpało do końca akumulator.
Sprawa wygląda teraz tak ze mam otwarty samochód i nie mogę go zamknąć z pilota bo nie ma reakcji, bagażnika nie otworze bo nie mam kluczyka ,,grota" jak wsadzam kluczyk do stacyjki to go ze tak powiem nie zasysa i nie idzie przekręcić. Kluczyk jaki mam to rybka podczerwień działa. Jak mogę otworzyć bagażnik np. Drugim akumulatorem? Jakiś miesiąc temu bez problemu otworzyłem odpaliłem i git ale było trochę zimno i aku wiedziałem że padnie ale nie zdążyłem..
Z góry dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam.
Skoro nie ma prądu to trzeba naładować akumulator.
A jak akumulator okaże się do wymiany to wymieniasz. _________________ X164 GL450 4MATIC
C117 CLA180 pakiet AMG
W213 E300
RAM 2500
Ostatnio zmieniony przez notgroove dnia Wto 21 Kwi 2020, 09:59, w całości zmieniany 1 raz
Jak mogę otworzyć bagażnik np. Drugim akumulatorem?
Pod maską w okolicy filtra kabinowego masz zacisk "plusa" powiedzmy awaryjnego. "Minus" podajesz gdziekolwiek na masę. Potem wiadomo, otwierasz bagażnik, ładujesz aku i pamiętasz żeby nie doprowadzać do całkowitego rozładowania w przyszłości.
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 4802 Skąd jesteś (miejscowość / region): county Limerick Posiadane auto: Audi A3
Piwa: 409/28
Wysłany: Wto 21 Kwi 2020, 12:43
Temat postu:
Re: Bagażnik, rozładowany akumulator.
Ghost9191 napisał:
bagażnika nie otworze bo nie mam kluczyka ,,grota"
Reprezentujesz liczną grupę użytkowników "po co mi drugi kluczyk, jak ten co mam jest dobry"
"Po co mi grot, jak central działa".
Wiem, że nie ma to związku z tematem, ale fascynuje mnie zawsze to zjawisko socjologiczne: jak ktoś dba o to, żeby mieć zapasowy kluczyk to jest prawie pewne, że nic mu się złego z żadnym kluczykiem nie stanie. Jak ktoś ma tylko jeden, to jest z kolei prawie pewne że prędzej czy później go zgubi, wypierze, przejedzie itp. i wtedy jest płacz, bo trzeba wydawać grubą kasę na otwarcie i uruchomienie auta. Ciekawe - nie?
Dla mnie ciekawsze jest, że są kierowcy, co z takim problemem przychodzą na forum...
To pewnie ci, dla których "budowa pojazdu" na kursie jest niepotrzebna, bo jak się zepsuje to jest serwis. _________________ ===========================
Mnie też dopadł kryzys: wino piję stare, ser jem spleśniały, samochód mam bez dachu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes CLS ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.