( Mercedes klasa ML ) GL 400, problem (hałas) przy skręcaniu.

[Łukasz 400]

Witam, piszę tutaj bo nie widze nigdzie modelu GL a napęd chyba jest taki sam w GL i ML, problem z napędem w GL 400 2014 rok, 3,0 benzyna 333km. Przy skręcaniu słychać dziwny odgłos pod autem, trzaski strzelanie (wydaje mi sie że z przodu) tak jak by dyfer byl zapięty, ale koła nie hamują. Co dziwne auto jak jest zimne nie ma tego problemu, zaczyna sie dopiero po przejechaniu kilku km. Kupiłem auto w salonie MB i gwarantowali ze mimo przebiegu 170 tys wszystko jest w 100% sprawne i po dużym serwisie a praktycznie po przejechaniu kilkunastu km okazało się że nieźle mnie zrobili.

[Gerri]

Cześć
Jeżeli kupiłeś auto w renomowanym salonie (w tym przypadku chyba nawet autoryzowanym) to na pewno masz gwarancję. Przy takim aucie z pół roku powinni dać. Jedź i gadaj z nimi - od tego zacznij.
Poza tym nie licz, że ktoś ci na odległość trafi co jest popsute. Tu masz świeżuteńki przykład:
https://mercedes.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=289699&sid=58c5c0a3c8eeee4036314981c931488d
Mechanik (czyli niby zawodowiec) słuchał, a i tak nie trafił.
P.S. :
- Nie zamieszczaj tego samego pytania wielokrotnie, bo zaraz będziesz mieć moderatora na głowie.
- "km" to są kilometry. Czyli twoje auto ma przebieg 333 kilometry.

[Łukasz 400]

Przepraszam, nowy jestem i sie zakrecilem. Co do przebiegu mam 170 tys i moc 333KM. Jutro mam zamiar do nich dzwonić. Niestety auto przywieźli mi na podwórko a ja leżałłem przez miesiac w szpitalu. Właśnie wyszedłem i dopiero teraz miałem okzję dokładnie przyjrzeć się autu. Samochód jest po 1 wlascicielu i serwisowany w serwisie MB w ktorym kupiłem auto. Gwarantowali że auto w 100% sprawne i naprawili praktycznie każdą nawet najmnejszą [cenzura]łe ktoą znalazłęm i która była zaznaczona przez mechanikow na przyjeciu auta do sprzedaży. Więc o jakąś wybitną złą wole bym ich nie podejrzewał ale jednak problem jest.

[darus9]

Jak " strzelanie " przy skręcaniu to niech sprawdzą przeguby napędowe .

[Łukasz 400]

Na chwile obecna udało mi się zweryfikować na tyle że problem nie jest z przodu tylko z tyłu, po rozgrzniu auta tzn przejechaniu ok 10 km, przy skręcaniu blokują się (nie na stałę) tylne koła. Delikatnie szarpie i przyblokowuje koła.

[Reklama]

[darus9]

Zatem tylny dyfer " kuleje "

[Łukasz 400]

Mercedes na dzien dzisiejszy poczuwał się do sprawdzenia auta u nich na serwisie, i uwaga... auto od 2 dni jest diagnozowane, stwierdzili ze problem nie dotyczy tylko tylniego dyferencjalu ale problem po chwili pojawia się tez na przedniej osi (tylko przy skręcie) . Na chwile obecną nie mają pojęcia co się dzieje, czekają za opinia centrali z niemiec. Być moze reduktor... ale każą czekać.

[darus9]

Zatem niezła jazda się zaczyna , zgaduj zgadula tylko nie daj się nacinać na wymiany eksperymentalne i napisz jak ogarniesz temat , powodzenia .

[Łukasz 400]

Diagnoza serwisu, reduktor do wymiany.

[darus9]

Jak taką " minę " pchają w autoryzowanym to co pchają poza ?

[Łukasz 400]

Serwis wymienił reduktor, przywiozlem im zregenerowany i uwaga jest gorzej niz bylo, Panowie nie ptrafią przeprowadzic synchronizacji. Poprosili o nr do czlowieka który ją regenerowal i on tlumaczył im że muszą to najpierw zrobic... Ogólnie masakra. Na chwile obecna nadal nie dziala. Pierwszy i ostatni mercedes.....

[darus9]

Mam już 4 ML obecnie GLE i nigdy nawet o czymś takim nie słyszałem , co oni wystawili do handlu , nie można tego " zakupu " zwrócić z tytułu rękojmi lub z innego powodu niezgodnego ze stanem umową auta ?
BMW takie cuda dzieją się nawet przy minimalnej różnicy wysokości bieżnika i łożyska się łuszczą masowo , przednie mosty nie do zdobycia w porównaniu z Merolami to Beemki to totalny szajs , silnik 3 razy w ciągu roku na gwarancji naprawiany i nadal szajs . Trafiłeś na bardzo dziwny zakup i to jeszcze ASO .

[Łukasz 400]

Co do zwrotu problemem jest leasing i dosyc spore koszty dodatkowe, do tego ubezpieczenie i wogole. Nie chce mi sie latac po sądach a pewnie doliczą mi naprawy holowania i pewnie jeszcze oplaty parkingowe bo auto juz u nich miesiac prawie jest. Spodziewalem sie ze cos wyjdzie bo cena była zbyt dobra, tzn moze nie wyjsciowa ale koncowa. Pocieszajace jest to ze twierdzą ze auto jest zrobione i jutro będzie do odbioru. Winny reduktor. Ogolnie serwis zachował się całkeim spoko (zdiagnozowali auto i naprawia na wlasny koszt) gdyby nie fakt ze jestem troche bez samochodu. Teraz to już musze dać mu szanse i moze jednak przekonam sie do Mercedesa. Za bardzo nie mam wyjscia

[darus9]

ASO dało swój reduktor do auta ? ten co im dostarczyłeś po niby regeneracji okazał się wadliwy ?