Dołączył: 26 Maj 2011 Posty: 17 Skąd jesteś (miejscowość / region): GRÓJEC Posiadane auto: ML 320 1999 USA gaz stag-300-6,, xsara picasso 2.0 hdi 2003,, honda Jazz 1.4 2002
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 26 Lut 2016, 15:45
Temat postu:
króciec chłodnicy urwany ml 320 w163 1999
Witam wszystkich, postanowiłem się podzielić się moim małym sukcesem.
Urwał mi się króciec chłodnicy do którego jest podłączony zbiorniczek wyrównawczy (plastikowa rureczka fi +- 6 mm) . Jest to raczej celowa niedoróbka mercedesa bo spokojnie mogli wkleić mosiężny, ale nie przejmujcie się bo można to naprawić za 5 PLN . Krótko mówiąc odkręciłem reflektory, całą belkę górną trzymającą chłodnicę w celu poprawienia dostępu. Później wiertło chyba 5 w kombinerki i na zasadzie pilnika naciskając w dół zrobiłem owalny otwór 5/8 (chodzi o obniżenie otworu). Właściwy otwór wiercimy fi8, niestety wszystko ręcznie bo wkrętarka nie podchodzi pod kątem prostym do powierzchni w której wiercimy.
W tak przygotowany otwór wsuwamy drut miedziany (w moim przypadku był to sieciowy, jedna żyła, nie linka, w koszulce) i wyciągamy dolnym, grubym króćcem.
Teraz musimy przygotować WENTYL od motoru, skręcany ( http://www.aurot.pl/media/products/12/images/thumbnail/big_zawor_skrecany_SP4.jpg?updated_at=1372697247 ).
Trzeba go lekko rozwiercić do średnicy oryginału i przyciąć podstawę jakieś 3mm (cięciwa), żeby wszedł i nie zablokował się o górę komory do której będziemy go wciągać (po to też obniżaliśmy otwór w chłodnicy). Zakładamy uszczelkę, nawlekamy na przewód wentylek i za nim wiążemy supeł żeby wciągnąć wentyl na swoje miejsce (będzie trudno-30 minut i paczka fajek).
Później uszczelka, podkładka, nakrętka i gotowe. Całość, bez napinania (- grunt to spokój -) 2 godziny, hula i nie cieknie.
Wentyl jak najkrótszy, żeby się przekręcił i zaznaczcie na gwincie małym nacięciem w jakiej pozycji ma być po włożeniu.
W razie niepowodzenia nie płaczcie, za naprawę na gorąco krzyknęli mi max 150 zł.
Powodzenia, i może jednak dwie ramki fajek + cztery piwa.
Dołączył: 01 Mar 2016 Posty: 32 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bytom Posiadane auto: W163 320 1999
Piwa: 1/1
Wysłany: Wto 01 Mar 2016, 13:47
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa ML ) króciec chłodnicy urwany ml 320 w163 1999
Może bardziej odchodząc od oryginału ale można też zastosować gotowy trójnik na górny wąż chłodnicy. Trzeba dobrać ze Skody, VW lub innych, łatwiejsze do wykonania ale znacznie droższe bo to koszt około 20zł wraz z cybantami
Dołączył: 26 Maj 2011 Posty: 17 Skąd jesteś (miejscowość / region): GRÓJEC Posiadane auto: ML 320 1999 USA gaz stag-300-6,, xsara picasso 2.0 hdi 2003,, honda Jazz 1.4 2002
Piwa: 1/0
Wysłany: Wto 08 Mar 2016, 10:08
Temat postu:
Re: ( Mercedes klasa ML ) króciec chłodnicy urwany ml 320 w163 1999
W zasadzie masz rację, można na trójniku, ale niestety musisz skracać wąż i raczej nie trafisz z odpowiednim kątem co spowoduje ugięcie i rura straci na przekroju, a do tego moja naprawa jest niewidoczna - nie widać druciarstwa !!! Po założeniu wężyka wygląda jak oryginał.
Dołączył: 20 Sty 2025 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): United States Posiadane auto: Toyata 2018
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 20 Sty 2025, 11:06
Temat postu:
Re: króciec chłodnicy urwany ml 320 w163 1999
MERQ napisał:
Witam wszystkich, postanowiłem się podzielić się moim małym sukcesem.
Urwał mi się króciec chłodnicy do którego jest podłączony zbiorniczek wyrównawczy (plastikowa rureczka fi +- 6 mm) . Jest to raczej celowa niedoróbka mercedesa bo spokojnie mogli wkleić mosiężny, ale nie przejmujcie się bo można to naprawić za 5 PLN . Krótko mówiąc odkręciłem reflektory, całą belkę górną trzymającą chłodnicę w celu poprawienia dostępu. Później wiertło chyba 5 w kombinerki i na zasadzie pilnika naciskając w dół zrobiłem owalny otwór 5/8 (chodzi o obniżenie otworu). Właściwy otwór wiercimy fi8, niestety wszystko ręcznie bo wkrętarka nie podchodzi pod kątem prostym do powierzchni w której wiercimy.
W tak przygotowany otwór wsuwamy drut miedziany (w moim przypadku był to sieciowy, jedna żyła, nie linka, w koszulce) i wyciągamy dolnym, grubym króćcem.
Teraz musimy przygotować WENTYL od motoru, skręcany ( http://www.aurot.pl/media/products/12/images/thumbnail/big_zawor_skrecany_SP4.jpg?updated_at=1372697247 ).
Trzeba go lekko rozwiercić do średnicy oryginału i przyciąć podstawę jakieś 3mm (cięciwa), żeby wszedł i nie zablokował się o górę komory do której będziemy go wciągać (po to też obniżaliśmy otwór w chłodnicy). Zakładamy uszczelkę, nawlekamy na przewód wentylek i za nim wiążemy supeł żeby wciągnąć wentyl na swoje miejsce (będzie trudno-30 minut i paczka fajek).
Później uszczelka, podkładka, nakrętka i gotowe. Całość, bez napinania (- grunt to spokój -) 2 godziny, hula i nie cieknie.
Wentyl jak najkrótszy, żeby się przekręcił i zaznaczcie na gwincie małym nacięciem w jakiej pozycji ma być po włożeniu.
W razie niepowodzenia nie płaczcie, za naprawę na gorąco krzyknęli mi max 150 zł.
Powodzenia, i może jednak dwie ramki fajek + cztery piwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Mercedes klasa ML ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.