( Mercedes klasa A i Vaneo ) A140 odpala za którymś razem

[misiekthcteam]

Witam. Od dłuższego czasu walczę z moim a140, przeszukałem już chyba cały Internet aby znaleźć rozwiązanie. Auto jeździ na benzynie. Pierwsze co zauważyłem to problem z odpaleniem na zimnym silniku, brak mocy do 2500rpm, zapach paliwa na postoju z odpalonym silnikiem. Na SD wyszło że sondy do wymiany, wymieniłem na boscha, do tego świece, filtr powietrza (nie wiem czy filtr paliwa był wymieniony), olej.
Wtedy jeszcze tak się tym sam nie interesowałem. Jak go odbierałem to powiedzieli ze jeszcze przepływomierz zgłasza błędy p0170 i p0100 ale oni tego nie naprawia. Jeździłem tak prawie rok bez uciążliwych problemów, tylko gazu przy odpalaniu czasami trzeba było dodać. Ostatnio pod koniec zimy zaczął odpalać coraz gorzej. Wymieniłem blaszki przepływomierza sam bo nikt z mechaników w okolicy nie potrafi tego zrobić. Odpaliłem samochód wszystko super, tydzień odpalał bez zająknięcia jednak spalanie wyszło z tego tygodnia w okolicy 15l . Po czym znowu zaczął odpalać słabo jednak nie brakuje mu mocy i problem występuje zazwyczaj po nocy się czasem też jak dłużej postoi w dzień. Przepustnice też patrzyłem i jest czysta. Na sd po wymianie przepływomierza mam błąd 0170 sonda lambda 2 "komplikacja funkcji przy zderzaku regulacji maksymalnej" dodam że amplitudy obu sond są poprawne. Dym z rury jest prawie przezroczysty i wydaje mi się być ok. Nie dzieje się to też zawsze, mniej więcej co 3 dni odpala normalnie. Pompa powietrza wtórnego jest przetopiona ale wydaje się działać normalnie zresztą jak ją dołączę to nadal dzieje się to samo.
Ostatnio jest jednak coraz gorzej (rano), często odpala po 5-8 zakręceniu i to kręcę go dość długo za każdym z razów i tak jakby coś łapał ale nie odpala, za każdym razem coraz bardziej łapie aż w końcu odpali. Oczywiście cały czas z gazem bo inaczej nigdy by nie odpalił.
Mam wrażenie że coś gdzieś pękło na tyle lekko że paliwo nie kapie na ziemię się wystarczająco żeby rozszczelnić układ i silnik nie dostaje paliwa. Jakieś pomysły? Gdzie mam jeszcze zajrzeć i jak się tam dostać?

Wczoraj po południu po pracy ledwo co uruchomiłem silnik, za 10 razem poszło ale nie dało się jechać poniżej 3tys. obrotów bo bardzo szarpał i ledwo co jechał, po 300m wszystko ustąpiło i już dziś rano tylko dłużej zakręciłem i odpalił za pierwszym.

[archive_67]

[misiekthcteam]

Może troszkę chaotycznie napisałem. W tym momencie jest tylko i wyłącznie błąd p0170. Przepływomierz jest naprawiony i sprawny.

[archive_67]

http://www.benzworld.org/forums/r170-slk-class/1408960-error-p0170-fuel-trim-malfunction-bank.html

p0170 to właśnie błąd przepływki, po czym wnioskujesz że wymontowując niejakie blaszki masz sprawny przepływomierz ?

Poczytaj jeszcze ten temat

http://mercedes.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=182027

oczywiście wkradł mi się wtedy czeski błąd chodziło o error 0170 a nie 0107

Pozdrawiam.

[M@reS]

[Reklama]

[archive_67]

Mares to ja juz nie wiem mialem tez te objawy tez ten blad pojechalem do najlepszych mb serwisantow - wymienili przeplywke, wszystko hula...

[M@reS]

Piszemy oczywiście o A140 (W168) i to przed liftem (po lifcie wyeliminowali połączenie tych dwu rzeczy) gdzie przepływomierz jest razem z komputerem.
Wymieniłeś całą puszkę ?? na rurze od filtra powietrza do przepustnicy ? Czy tylko moduł z "listkami" w środku ?? Bo właśnie ten moduł to tak zwany przepływomierz
On jest wpięty w płytkę z "komputerem" sterującym pracą silnika w szczególności mieszanki paliwo-powietrze.
I właśnie te płyty czasami krzaczą. Ale błąd jest tylko P0170 nie ma błędu typowego dla przepływomierza P0100.

Ja męczyłem się z tym prawie rok.....i poległem. ASO nie dawały też rady, a ryzyko z kupna używki przepływomierza (komputera) nie była zbyt opłacalna, a nówka nie wchodziła w rachubę.

[misiekthcteam]

Wymieniłem same blaszki: http://allegro.pl/przeplywomierz-mercedes-w168-a-klasa-szklane-listk-i4262616758.html
Rocznik auta to 2000r także przed liftem.
Dlaczego uważam że przepływka jest ok? Bo przed jej naprawą obroty falowały, nie miał mocy zanim się nie rozgrzał, więcej palił (ostatnio wyszło mi 5.75l przy jedzie mieszanej).
Jedyna usterka która została po tej naprawie to właśnie problemy z odpaleniem. Mam też adapter obd2 i pokazuje prawidłowo przepływ przez przepływomierz, a wcześniej nie pokazywał.
Czy może to być objaw zatkanego filtra paliwa?
W sobotę się do niego dostałem i wygląda na starszy niż rok, a ja już na nim 10tys zrobiłem, wcześniej nie wiem ile ktoś na nim jeździł.

Miałem też zapisany błąd "wypadanie zapłonu na cylindrze 1" ale po skasowaniu już się nie pojawia.

Filtr paliwa wymienię jakby nie było tylko czy lepiej kupić boscha czy coś tańszego też będzie ok? http://www.iparts.pl/auto-czesci/filtr-paliwa,mercedes-benz,klasa-a-w168-1997-07-2004-08,a-140-168-031-168-131-82km,74-1982-8386-100261.html

Jeśli problem leży jednak po stronie przepływomierza to wylutowanie blaszek całkiem powinno rozwiązać problem? Tzn. powinien odpalać normalnie?

[misiekthcteam]

[M@reS]

Płytka tam gdzie "przepływomierz Całość jest zespolona.

A problem rozwiązałem sprzedając tą podróbkę Mercedesa bo nawet ASO (i to nie jedno) nie wiedziały co z tym zrobić. Jedynie wymieniać podzespoły po kolei na nowe a to przekracza wartość tego cudeńka....a wynik może być różny

Kupiłem W124 3D z 1993 roku i od 2 miesięcy hula jak marzenie
Mam 190 Coswortha od ponad 11 lat i też zero problemów ....na tych samochodach skończyła się klasa Mercedesa. Te po nich to masówki nastawione na ilość nie na jakość.

[misiekthcteam]

Nie no to jak chodzi o kompa to jest w idealnym stanie, nic z nim nie może być nie tak (na elektronice się znam dobrze).
O nowych standardach jakości MB można książkę napisać...
Muszę go zrobić jak najszybciej bo nie mam czasu na brak samochodu

Filtr paliwa mógłby powodować takie problemy? Wczoraj zalałem 98 na lotosie i rano z pierwszego odpalił, gazu oczywiście potrzebował ale to tyle. Wcześniej lałem 95 na orlenie.

[M@reS]

Płytka może i wygląda cacy ale nie tak z "łącznością"
Moja też była czyściutka a mimo to nie grało tak jak powinno.

Ciężki temat, nie wiadomo co robić i co wymienić.......bo całość po kolei nie wchodzi w rachubę. Nie dziwi mnie że po lifcie zmienili to usrojstwo na sam przepływomierz a resztę solidnie schowali

[misiekthcteam]

Zastanawia mnie ten zapach paliwa wewnątrz, może po tym należy gdzieś szukać... Jest tam jakaś rureczka czy coś co pęka i może takie objawy powodować? Komputer nie pokazałby czegoś w przypadku uszkodzenia elektroniki? Dodam że żadne kontrolki błędów nie świecą.

[misiekthcteam]

Auto w sobotę po przejechaniu bez problemu około 60km i zgaszeniu go na minute zaczelo strasznie szarpac i sie dusic. Udalo sie go rozpedzic do max 140km/h przy gazie wcisnietym w podloge jednak nie utrzymywal jej rowno i mimo ze gaz cały czas w podłodze to samochód jechał między 100, a 140 km/h. Torque (obd2) w tym czasie pokazywał 100% otwarcia przepustnicy, a przeplywomierz nie pokazywal więcej niż 30g/s. Poniżej tej wartości zmieniał się wykres przeplywomierza ale ponizej 3tys. obrotów samochód prawie gasł więc musiałem trzymać go wyżej. Normalnie wykres przepływomierza kończy się przy +- 60g/s.
Po pokonaniu jakichś 30km problem ustąpił.

[misiekthcteam]

Wczoraj mój samochód wydał ostatnie tchnienie. Odpalił w miarę normalnie, po kilkunastu sekundach obroty spadły do 300-400, dodawanie gazu nic nie zmieniało, program torque pokazywał zmienne położenie przepustnicy w zależności jak mocno nacisnąłem na gaz. Auto zgasło po kolejnych kilkunastu sekundach (przy tych 300-400 obrotach skakał jak dziki ), odpaliłem jeszcze raz, wszedł na chwilkę na 800 obrotów i znowu 300-400 po czym zgasł i już w tym momencie nie odpala wcale. Podczas gdy obroty spadły było czuć mocną woń paliwa.
Musiałem dziada holować
Po tym wszystkim pojawił się nowy błąd. Teraz mam już dwa: "P0170 - układ napędowy; fuel trim (bank 1)", "P0130 - układ napędowy; O2 sensor circuit (bank 1, sensor 1)"
Amplitudy obu sond lambda do końca były OK.
Jakieś pomysły? Muszę działać szybko.

[misiekthcteam]

Witam ponownie, okazało się że padła pompa paliwa. Po podłączeniu pod zasilacz samej pompki na początku zaczyna chodzić obciążając go na 2A i po chwili obciąża zasilacz na max (4A) i bardzo ciężko pracuje.

Mam jeszcze szybkie pytanie ponieważ nie wiem jaką pompkę mam kupić. W środku jest to https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=7.22426.02
I taniej można to kupić niż tą http://www.iparts.pl/czesc/pompa-paliwa,mercedes-benz,klasa-a-w168-1997-07-2004-08,a-140-168-031-168-131-82km,74-1982-8386-100717-0-30-0986580825.html
która niby też pasuje.
Które rozwiązanie będzie lepsze? Która dłużej podziała?

Oto filmik jak pompka chodzi:
https://www.youtube.com/watch?v=xhJYJ4MdcL0&feature=youtu.be

[misiekthcteam]

No i pompa boscha nie pasuje do mojego samochodu (A140 2000r)...
Na szczęście nie ma problemu z jej zwrotem, zamówiłem samą pompkę bez obudowy.

[culmen]

[misiekthcteam]

No wiem że praca na sucho nie jest dla niej dobra ale i tak jej ciśnienie to 1.5bara.
Podsumowujac, wymieniłem filtr, pompę paliwa (pompa bosha nie pasuje), auto odpala ale nadal bez gazu gasnie jednak znalazlem inne usterki idac dalej w stronę silnika.
Zaraz za filtrem paliwa jest kawalek przewodu cisnieniowego ktory łączy się z metalowa rurka. Przewód byl popękany i wystarczyło go palcem dotknac aby zobaczyć strumień paliwa, wymieniłem ją także, auto jednak nadal bez gazu nie rusza. Idąc dalej w stronę silnika za filtrem powietrza wychodzi ta metalowa rurka i do niej podłączony jest kolejny przewód ciśnieniowy który wchodzi już do silnika (listwa zasilająca?) i go rowniez wystarczy dotknac palcem aby zobaczyć kolejny strumień benzyny. Oba wycieki są na łączeniu przewodów z rurką.
Po weekendzie wymienię tą obok silnika i myślę że to będzie juz koniec problemów z odpalaniem.

[misiekthcteam]

Przewody powymieniane, dziś rano ruszył z pierwszego jednak się za jąkał trochę, wcisnąłem gaz żeby nie zgasł. Po odpaleniu nie falują obroty (skacze na około 1500 po czym opada na 840), skasowane błędy p0170 i p0130 nie pojawiają się ponownie. Dam mu jeszcze jakiś czas na ustabilizowanie się.

[misiekthcteam]

Witam ponownie. Auto chodzi teraz pięknie, powoli z dnia na dzień po wymianie pompki było coraz lepiej, zmieniłem w tym czasie też olej z 10w40 na 0w30. No i teraz nawet przy -20 auto pali przy pierwszym zakręceniu bez dotykania gazu. Problem rozwiązany.
Dziękuję wszystkim za pomoc.

[sylwiaaa1989]

Witam serdecznie,
od jakiegos czasu jestem posiadaczka A klasy 2001 1.9 wersja LONG, wszystko było ladnie pieknie do czasu. Maszyna z rana ma problemy z odpaleniem, a w zasadzie odpala ale obroty spadaja i gasnie. Aby uruchomic merca nalezy odpalic go kilka-kilkanascie razy i porzadnie przegazowac, po ujechaniu ok 700m przy drobnych problemach (szarpie autem jakby brakowalo paliwa, tymczasem jest pol baku) problem znika jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki. Pozniej po kilkugodzinnym postoju problemu nie ma. Świeci się kontrolka silnika (ta pomaranczowa).
Przy pierwszych odwiedzinach u mechanika na kompie wykazalo male cisnienie paliwa, wymieniona pompa paliwa razem z filtrem. Zaplacone, auto odebrane. Rano niespodzianka - powtorka z rozrywki. Jade z reklamacją. Kolejne kilka dni bez auta okazuje się, ze badanie komputerem pokazuje blad sondy lambdy. Decyzja mechanika: odpinamy sonde, auto powinno działać w trybie awaryjnym jesli sonda jest ok. Odbieram auto - smiga. Wsiadam rano a tu zonk znowu to samo. Zmiana mechanika, diagnoza: przepływomierz. Przepływomierz naprawiony (regeneracja) auto smiga jak ta lala do rana... Rano co co zwykle, tylko kontrolka sie nie pali. Kolejna reklamacja i wiszenie na tel z mechanikiem coz to moze byc. Jak już uda się odpalić i odjechać z miejsca to nie ma problemu i moc jest i wszystko tak jak trzeba. Nagle podczas jazdy zapala sie ponownie kontrolka od silnika, rada mechanika wyjezdzic paliwo w baku, gdyz moze byc trefne. Paliwo wyjezdzone zatankowane na STATOILU, podjezdzam na komputer ponownie wyskakuje blad sondy lambdy z tym, ze jej wartosci sa prawidlowe. Bledy usuniete, przy kolejny odpaleniu kontrolka znowu sie pojawia, ale auto smiga. Podejrzewam, ze rano znow bedzie problem.
Czy ktos ma jakies pomysly ??

[Keram2504]

Witaj na forum.
Wg mnie sprawdźcie jeszcze raz ciśnienie paliwa na listwie. Nowe części to nie znaczy że w pełni sprawne.
_________________
Rozwiązałeś problem? Odpisz. Inni będą Ci wdzięczni.
Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

[sylwiaaa1989]

Witam ponownie. Problemów ciąg dalszy...
Sprawa uległa nieco poprawie, ale do bezstresowej jazdy bez świecącej się kontrolki chyba jeszcze kawałek drogi... Otóż postanowiłam wymienić jeszcze obydwie sondy (gdyż stwierdziłam, że wyświetlany błąd na komputerze skądś się wziął), więc obydwie sondy wymienione. Autko odpala bez zarzutów, nie gaśnie, ale po ujechaniu około 40km kontrolka wróciła.... Dodam jeszcze, że okazało się w międzyczasie, że wentylator od chłodnicy nie działa, usterka została usunięta. Panowie pomocy....

[danroz]

Witam wszystkich,
Mam podobne problemy... rano odpala za drugim , trzecim razem. Później jeśli chodzi o odpalanie jest ok. Brakuje mu przyspieszenia. Byłem u 4 mechaników. Wymieniłem filtr paliwa, przepustnice z krokowym, cewkę i świece. Nic nie pomaga , nikt nie potrafi pomóc. Teraz padło podejrzenie na katalizator... Nie mam pojęcia co robić dalej dużo pieniędzy wydane i nie ma końca. Komputer nic nie pokazuje . Prosze o pomoc. żaden z mechaników nie obstawia pompy paliwa

[Keram2504]

Można w prosty sposób sprawdzić czy pompa paliwa wyrabia. Sprawdź cisnienie paliwa na listwie.
Zegar kosztuje kilkadziesiąt złociszy.
_________________
Rozwiązałeś problem? Odpisz. Inni będą Ci wdzięczni.
Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

[danroz]

Niestety, pompa raczej ok 3.5 pokazuje pomiar.

[Transit 2]

Witam.

[danroz]

0 błędów niestety.

U mnie w mieście nikt nie ma sd. Sprawdzałem ok 3 razy u mechaników na różnych programach i zupełnie nic.
tego czujnika jeszcze nie sprawdzałem. Nie wiem kompletnie co mam robić bo to już są duże koszty i praktycznie nikt nie chce się tego podjąć.

[misiekthcteam]

Trochę odgrzewam ale mam mercedesa nadal. Ostatni mój problem był spowodowany uszkodzona pompą paliwa, straciła ciśnienie plus 2 pęknięte przewody paliwowe, jeden za filtrem drugi przed listwą paliwową. Wymieniłem pompę, filtr i przewody paliwowe. Wszystkie błędy znikły mimo okresowych drobnych problemów z odpaleniem, odpalał ale spadał na obrotach, wystarczyło dodać trochę gazu. Teraz od pół roku odpala za pierwszym zakręceniem i działa dobrze ale dziś podłączyłem obd2 i mam p0100 i p0170, po skasowaniu na odpalonym silniku nie wracają ale po zgaszeniu i ponownym odpaleniu znowu się pojawiają, mocy nie stracił. Może to któraś sonda lambda ma nieprawidłowe odczyty? Katalizator od nowości nie dotykany, a auto ma 192tys km.

[DamianOl]

Wydaje mi się, że błąd p0100 to błąd przepływomierza a dokładniej czujnika masowego powietrza. Należałoby się dobrać do niego i przeczyścić. Często taki zabieg pomaga